Redakcja
Dwóch demokratycznych kongresmanów wszczęło śledztwo w sprawie łapówkarskiego skandalu Wal-Martu w Meksyku.
W sobotnim wydaniu dziennik New York Times pisał o milionach dolarów podarowanych przez tę kompanię przedstawicielom tamtejszych władz za zezwolenia na rozbudowę biznesu.
Na początek kongr. Elijah Cummings z Maryland i Henry Waxman z Kalifornii wysłali list do CEO Wal-Martu, Mike´a Duke´a, z żądaniem zaaranżowania spotkania z dyrekcją kompanii. Kongresmani powołali się na rewelacje ujawnione przez gazetę.
"Raport w NYT, opracowany w oparciu o tysiące dokumentów i rozmów z przedstawicielami Wal-Martu, budzi poważne obawy o potencjalne naruszenie amerykańskiego prawa, w tym ustawy przeciw korumpowaniu władz obcych państw. Rodzą się poważne zastrzeżenia co do akcji najwyższych rangą oficjeli WalMartu, którzy usiłowali zlekceważyć i ukryć dowody nadużyć", cytowali kongresmani.
W ramach dochodzenia Cummings i Waxman skontaktowali się z osobami wymienionymi w artykule, w tym Josephem R. Lewisem, byłym dyrektorem Wal-Martu ds. korporacyjnych dochodzeń, i Maritzą Munich, byłą radcą generalnym Wal-Mart International. Oboje prowadzili wewnętrzne dochodzenie w sprawie łapówkarstwa. Skontaktowano się również z Sergio Cicero Zapatą, byłym adwokatem wydziału nieruchomości w Wal-Mart de Mexico.
W Meksyku Wal-Mart jest największym prywatnym pracodawcą. Zatrudnia 209,000 osób.
Rzecznik kompanii z główną siedzibą w Bentonville w stanie Arkansas, David Tovar, oświadczył, że zarzuty wymienione w artykule NYT Wal-Mart traktuje bardzo poważnie. Zwraca przy tym uwagę, że większość nieprawidłowości, jakie wymienia gazeta, miała miejsce 6 lat temu. Kompania prowadzi własne dochodzenie z udziałem niezależnych prawników i księgowych z ogromnym doświadczeniem w zakresie prawa pracy i biznesu za granicą.
(HP – eg)
