Redakcja
Władze federalne oskarżyły 107 lekarzy, pielęgniarek i pracowników socjalnych o sprzeniewierzenie $452 milionów z Medicare, programu opieki medycznej dla ubogich.
W ciągu ostatnich dwóch lat przeprowadzono całą serię aresztowań. Szacuje się, że pracownicy służby medycznej defraudują między 60 a 90 miliardów dolarów rocznie z funduszy niezbędnych do pokrycia kosztów reformy medycznej prezydenta Obamy.
We wtorek setki agentów federalnych zarekwirowały dokumenty i aresztowały podejrzanych o oszustwa w Miami, Los Angeles, Houston, Detroit, Chicago, Tampa i Baton Rouge w Luizjanie. W rezultacie dochodzenia rząd zawiesił wypłaty dla 52 ośrodków opieki medycznej.
Wśród aresztowanych znalazły się właścicielki ośrodków zdrowia psychicznego w Baton Rouge, oskarżone o sprzeniewierzenie z Medicare $225 milionów. Hoor Naz i Roslyn Dogan rekrutowały pacjentów wśród ubogich narkomanów, ludzi starych i niestabilnych psychicznie. W kartotekach pacjentów wpisywano usługi, których nigdy nie wyświadczono.
Działalność ośrodków zawieszono już w maju 2011 roku. Właścicielki kupiły wówczas nowy ośrodek i nadal wysyłały rachunki do Medicare. Kiedy federalne władze zamknęły i ten ośrodek, próbowały "sprzedać" swoich pacjentów innym klinikom. Obie właścicielki przechwalały się niszczeniem i wykradaniem dokumentów z teczki zebranych przeciw nim dowodów. Dogan nazywała siebie "gładką kryminalistką".
Tego samego dnia w Miami zatrzymano ponad 50 osób zatrudnionych w społecznych ośrodkach zdrowia psychicznego i agencji zapewniających chorym opiekę domową. Wspólnie okradli Medicare ze $136 milionów.
Krótko po objęciu urzędu prez. Obama zwrócił się do prokuratora generalnego, Erica Holdera, i sekretarz Dept. Zdrowia i Usług dla Ludności, Kathleen Sebelius, o położenie szczególnego nacisku na wykorzenienie oszustw.
(HP – eg)
