Redakcja
"Biały Dom oblężył kapitalizm", deklarował lider senackiej mniejszości, republikanin z Kentucky, Mitch McConnell.
Zapytany o napaści kampanii wyborczej prezydenta Obamy na Bain Capital, kierowanej niegdyś przez republikańskiego kandydata na prezydenta, Mitta Romney, McConnell nie dał bezpośredniej odpowiedzi, lecz oskarżył Obamę o podważanie amerykańskiego systemu ekonomicznego.
"Jest rzeczą interesującą, że sukcesy kapitalizmu są atakowane przez całą administrację, nie tylko przez kampanię Obamy, lecz przez akcje agencji rządowych", oświadczył McConnell podczas konferencji prasowej na Kapitolu. "Wygląda na to, że zapomnieli, co przyczyniło się do wspaniałego rozwoju naszego kraju i co wyciągnęło z ubóstwa miliony Amerykanów. Zapomnieli, że wszystko to zawdzięczamy krzepkiemu systemowi kapitalistycznemu. Sądzę, że ta administracja przypuszcza, iż każdy, kto ma zyski, robi coś niedobrego, albo źle traktuje pracowników, albo oszukuje klientów".
Kampania Obamy kładzie nacisk na tę część historii Bain Capital, która dotyczy nabywania, a następnie bankrutowania różnych firm, między innymi stalowni w Kansas City, gdzie zatrudnienie straciło 750 ludzi.
Lider senackiej większości, demokrata z Newady Harry Reid, uważa, że "jeśli Romney ma się za tak znakomitego biznesmena, to bez żenady powinien mówić o swoich sukcesach i potknięciach, w tym również o likwidowaniu firm".
W oczach McConnella krytyka Bain Capital jest czymś więcej niż zwykłym atakiem na politycznego rywala. "Jest to z pewnością najbardziej antybiznesowa administracja od czasów Cartera. O prezydencie Carterze można przynajmniej powiedzieć, że był niekompetentny. Ta administracja świadomie niszczy nasz system ekonomiczny".
(HP – eg)
