Chicago (Inf. wł.) – Władze miasta Chicago zapłacą około 300 tys. dol. firmie informatycznej, która opracuje specjalny program komputerowy, mający na celu kontrolowanie działalności biznesowej dzierżawcy miejsc i automatów parkingowych w Chicago.
Dzierżawca, spółka biznesowa pn. Chicago Parking Meters LLC, wystawił Chicago rachunki na około 50 mln dol. z tytułu rzekomych strat w dochodach z powodu zamknięcia ulic, robót drogowych oraz bezpłatnego używania miejsc parkingowych przez osoby niepełnosprawne i osoby podszywające się pod te ostatnie.
Burmistrz Rahm Emanuel zakwestionował roszczenia spółki i postanowił je zweryfikować.
Specjalny program komputerowy, kontrolujący działalność dzierżawcy, sporządzi firma Electronic Knowledge Interchange.
Przypomnijmy, że kontrakt ze spółką Chicago Parking Meters LLC zawarły władze Chicago, gdy burmistrzem był Richard M. Daley. Spółka zapłaciła za 75-letnią dzierżawę jednorazowo 1.15 mld. dol. Kwotę ową wydał Daley na załatanie dziur budżetowych. W transakcji niekorzystnej dla chicagowskich podatników pośredniczyła firma prawnicza, w której teraz Daley jest partnerem.
(ao)








