Redakcja
Chicago (Inf. wł.) – Legislatura stanowa przesłała (2 lipca) gubernatorowi do podpisu zatwierdzoną pod koniec wiosennej sesji ustawę hazardową (SB1849), na mocy której powstałoby pięć kasyn, w tym jedno w Chicago, mieszczące 4 tysiące graczy i będące własnością władz miasta.
Gubernator Pat Quinn ma 60 dni na podjęcie decyzji w sprawie ustawy. Dotychczas wielokrotnie ostrzegał, że zawetuje dokument.
Demokratyczny senator stanowy Terry Link z Waukegan, główny sponsor ustawy hazardowej w Senacie, wyraził nadzieję, że gubernatora można jednak będzie przekonać, by nie postawił weta. Podkreślił, że ustawodawcy są gotowi do dalszych kompromisów dotyczących obaw gubernatora natury etycznej i związanych z automatami do gry na konnych torach wyścigowych.
W Stanowej Izbie Reprezentantów głównym sponsorem ustawy był demokratyczny poseł ze Skokie Lou Lang (współsponsorami byli Anthony DeLuca, Luis Arroyo, Chad Hays, Edward J. Acevedo oraz Charles E. Jefferson).
Jest to kolejna próba ustawodawców rozszerzenia hazardu w Illinois. Z uwagi na opozycję gubernatora Quinna legislatorzy nanieśli poprawki do zeszłorocznej wersji ustawy i zrezygnowali z automatów do gry w portach lotniczych. Główni sponsorzy, senator Link i poseł Lang, zapewnili, że mogą rozmawiać z gubernatorem na temat dalszych ustępstw.
Zwolennicy kasyna w Chicago zamierzają apelować do gubernatora, że trzecie pod względem wielkości miasto w kraju powinno mieć kasyno, które byłoby dobrym źródłem dochodu i miejsc pracy, ponieważ w tej chwili jedno i drugie Illinois traci na rzecz innych stanów.
Legislatorzy twierdzą, że mają wystarczającą liczbę głosów w Izbie, by obalić weto gubernatora, ale przyznają, że nie mają w Senacie.
Zgodnie z ustawą, oprócz lądowego kasyna w Chicago, powstałyby jeszcze cztery nawodne: w Danville, Park City, Rockford oraz w jeszcze nieustalonym miejscu na południowych przedmieściach. Każde z kasyn pomieściłoby 1,600 graczy. Na dodatek 10 istniejących kasyn zostałoby powiększonych.
W ubiegłym roku, podczas debaty nad poprzednią wersją ustawy hazardowej, gubernator Quinn domagał się zwiększenia w niej mechanizmów kontrolnych oraz regulacyjnych, a także transparentności.
Ponadto gubernator powoływał się na wyniki analiz, z których wynikało, że proliferacja hazardu w Illinois nie przyniosłaby kasie stanu takich dochodów, jakich spodziewają się zwolennicy ustawy hazardowej.
(ao)
