Redakcja
Historyczne nabożeństwo
Chicago (Inf. wł.) –Dwunastego sierpnia nasza parafia pod wezwaniem Matki Bożej Szkaplerznej w Strzelcach Wielkich będzie przeżywała niezwykłe wydarzenie w historii miejscowego kościoła, gdyż zostanie on wyniesiony do godności Sanktuarium, a głównym celebransem tej uroczystości będzie Prymas Polski, metropolita gnieźnieński, arcybiskup Józef Kowalczyk – powiedział przewodniczący Fundacji Parafii Strzelce Wielkie w Chicago Stanisław Chwała podczas nabożeństwa polowego rozpoczynającego doroczny piknik charytatywny Fundacji Strzelce Wielkie, który piętnastego lipca odbył się w parku przy zbiegu ulic Irving Park i Cumberland.
– Jesteśmy niezmiernie szczęśliwi i dumni zarazem, że wybudowana w miejsce wymagającego renowacji zabytkowego kościółka nowa świątynia, która została po pięciu latach budowy konsekrowana w 2005, zostanie wyniesiona do godności Sanktuarium. Na te uroczystości wybiera się grupa naszych rodaków z Chicago. Korzystając z okazji pragnę wszystkich mieszkańców regionu oraz przyjaciół z całej Polski, którzy będą w tym czasie przebywać w kraju, zaprosić do Strzelec na te uroczystości.
Jako Fundacja od pięciu lat przygotowujemy się do tego wydarzenia uczestnicząc w wyposażaniu kościoła i renowacji całego otoczenia. Dzięki staraniom Fundacji i hojności indywidualnych darczyńców w kościele, na którego budowę tylko w latach 2000-2005 Towarzystwo Strzelce Wielkie przekazało ponad sześćset tysięcy dolarów, wzniesiony został piękny ołtarz, zainstalowane stacje Męki Pańskiej, wykonane zostało ozdobne oświetlenie i wybudowana nowoczesna kaplica cmentarna, a obecnie gromadzimy środki na pokrycie kosztów ogrodzenia cmentarza, które opiewają na kwotę140 tysięcy złotych. W ciągu blisko sześciu lat istnienia Fundacji udało nam się zgromadzić i przesłać do Polski „grubo” ponad sto pięćdziesiąt tysięcy dolarów i mam nadzieję, że dzięki wszystkim naszym członkom i przyjaciołom uda się tę akcję w dalszym ciągu tak skutecznie prowadzić – podkreślił Stanisław Chwała.
Warto w tym miejscu przypomnieć, że rozpoczętą w 2000 roku przez Towarzystwo Parafii Strzelce Wielkie budowę świątyni ukończono w 2005 roku. Po jej konsekracji gromadzeniem środków na dalsze wspieranie inwestycji zajęła się powołana przez Stanisława Chwałę Fundacja Parafii Strzelce Wielkie. Zgromadzone i przekazane zostały środki na budowę ołtarza, który został cztery lata temu uroczyście poświęcony przez metropolitę krakowskiego, kardynała Stanisława Dziwisza, oraz wybudowanie na miejscowym cmentarzu nowoczesnej kaplicy z chłodniami, wykonanie ogrodzenia kościoła, zainstalowanie rzeźb ukazujących mękę Pana Jezusa. Cały czas trwa wyposażanie wnętrza świątyni. Instalowane jest ogrodzenie cmentarza, a w przygotowaniu są prace przy ogrodzie modlitewnym.
Dzięki hojnemu i bezpośredniemu zaangażowaniu się przewodniczącego, a zarazem właściciela popularnych sal bankietowych „Jolly Inn” i licznego grona przyjaciół, rokrocznie płynie do rodzimej parafii oczekiwana pomoc pozyskiwana podczas letnich pikników oraz jesiennych i zimowych zabaw charytatywnych.
Ósmy już z kolei piknik zorganizowany przez Fundację, który odbył się w minioną niedzielę, zgromadził ponad tysiąc osób. Wspaniała pogoda i liczne atrakcje sprawiły, że jej uczestnicy bardzo miło spędzili czas. Przed południem kapelan organizacji, ks. Ryszard Miłek, odprawił Mszę św. polową w intencji zmarłych i żyjących członków Fundacji oraz przyjaciół i licznej grupy osób wspierających charytatywną działalność organizacji. W liturgii uczestniczyli przebywający gościnnie w „Wietrznym Mieście” księża: proboszcz parafii w Górze Ropczyckiej ks. Julian Jarząb, ks. Stanisław Jarząb z parafii w Kolbuszowej oraz kleryk Paweł Barwikowski. Wartę honorową podczas polowego nabożeństwa trzymali kosynierzy.
Po nabożeństwie do tań-ca i zabawy zapraszał DJ Marek Przeradowski. Prowadzone były konkursy, gry i zabawy zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Dodatkowo chętni mogli rozruszać „kości” uczestnicząc w mini-turnieju piłki siatkowej. Dla dzieci przygotowany został specjalny namiot, w którym szczególnie ci najmłodsi mogli bezpiecznie fikać koziołki.
Na stoisku “Western & Southern Life” Anna Grudzińska i Kinga Podjasek zapoznawały chętnych z warunkami ubezpieczeń na życie oraz zapraszały do udziału w loterii. Na innym stoisku przedstawicielki firmy “Herbalife” zapraszały do pomiaru tkanki tłuszowej i oferowały produkty na odchudzanie. Można było zakupić książkę autorstwa honorowego członka Fundacji, dr. Jana Jaworskiego, o patriotyzmie Jana Pawła II. Swoje książki oferował także popularny polonijny satyryk i dziennikarz Andrzej Trzos.
Nad zaspokojeniem apetytów uczestników imprezy czuwała kuchnia serwująca przesmaczne golonki, placki ziemniaczane, kiełbaski i żeberka z rusztu oraz grochówkę serwowaną prosto z wojskowej kuchni polowej. Dla ochłody serwowano lody, zimne piwo i inne napoje.
Wielkie zainteresowanie wzbudziła loteria fantowa z wieloma cennymi nagrodami ufundowanymi przez członków Fundacji. Właścicieli znalazły nowe kuchenki, garnki elektryczne, serwisy, narzędzia, rower i wiele innych przydatnych rzeczy. Gospodarz piknikowej imprezy wyznał, że dzięki Bożej opatrzności była i piękna pogoda, i goście dopisali, co przełożyło się na kilkunastotysięczny dochód, który zgodnie z tradycją w całości zostanie przekazany do rodzinnej parafii na prowadzenie dalszych prac wyposażeniowych w Sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej-Strzeleckiej.
– Kilkuset uczestników swoim udziałem w pikniku ofiarnie wsparło akcję gromadzenia funduszy na rzecz wyposażania naszej świątyni i wykonania ogrodzenia wokół cmentarza – wyznał po wtorkowym posiedzeniu Komitetu Organizacyjnego, podczas którego podsumowano piknik, przewodniczący Fundacji Stanisław Chwała.
– Jesteśmy bardzo szczęśliwi z obecności tak dużej liczby osób i uzyskanego efektu. Goście wypili dwadzieścia beczek piwa i zjedli wiele przygotowanych przez naszą załogę smacznych potraw. Dochód brutto wyniósł ponad dwadzieścia jeden tysięcy dolarów. Po odliczeniu kosztów pozostało trzynaście tysięcy dwieście pięćdziesiąt dolarów, które niebawem wyślemy do Polski. Korzystając z okazji pragnę bardzo serdecznie i gorąco podziękować Polonii za obecność i wsparcie naszych działań. Szczególnie serdecznie chciałbym podziękować licznej grupie wolontariuszy z załogą „Jolly Inn”, na czele którzy w tym okropnym upale uwijali się jak przysłowiowe pszczółki, serwując jedzenie, napoje, sprzedając kupony i dbając o porządek – podkreślił przewodniczący Chwała.
Tekst i zdjęcia:
AB/NEWSRP
(Zdjęcia dostępne na stronie: www.newsrp.smugmug.com)
