Redakcja
Chicago (Inf. wł.) – W ubiegłym tygodniu został aresztowany były rzecznik, przyjaciel i najbliższy współpracownik poprzedniego prezesa Rady Powiatu Cook Todda Strogera. Może to znaczyć, że władze federalne przyglądają się również działalności byłego prezesa Rady.
Eugene Mullins, lat 48, został aresztowany 2 sierpnia pod zarzutem korupcji. Władze federalne twierdzą, że umożliwiał uzyskanie bez przetargu kontraktów powiatowych zaprzyjaźnionym z nim firmom, za co otrzymał haracze wynoszące prawie 35 tys dol.
Każdy z kontraktów miał wartość poniżej 25 tys. dol. i dlatego, zgodnie z obowiązującymi przepisami powiatowymi, nie wymagał zatwierdzenia przez Radę Powiatu Cook.
Mullins został zwolniony z aresztu za kaucją. Nie przyznaje sie do winy. Akt oskarżenia wystosoway przez Wielką Federalną Ławę Przysięgłych zarzuca czterokrotne oszustwa elektroniczne i czterokrotne wymuszenie haraczu.
Oskarżony utrzymuje, że właściciele firm, które otrzymały kontrakty, złożyli przeciwko niemu fałszywe zeznania, by złagodzić ciążące na nich zarzuty.
Biznesmeni, którzy świadczyli przeciwko Mullinsowi, nie zostali aresztowani i mają zostać formalnie oskarżeni w późniejszym terminie.
Są to: Gary Render, lat 43, z Chicago, Michael L. Peery, lat 51, z Chicago, Clifford Borner, lat 45, z Chicago oraz Kenneth Gregory Demos, lat 50, z Oak Park.
Warto dodać, że Mullins po odejściu z administracji powiatowej podjął pracę na przedmieściach w swoim oryginalnym zawodzie – policjanta.
(ao)
