Redakcja
Posiady Koła Bustryk
Chicago (Inf. wł.) – W minioną niedzielę na terenie Slovenian Catholic Mission przy 14246 Main Str. w Lemont odbył się piknik charytatywny kierowanego przez Annę Zalińską Koła Bustryk.
Posiady bustrzyczan rozpoczęła Msza święta odprawiona przez kapelana organizacji, ks. Pawła Komperdę. Najświętsza Ofiara była sprawowana w intencji członków Koła: Krzysztofa Petucha, Józefa Molka, Józefa Korkosza i Krzysztofa Łacka, który 25 marca tego roku uległ groźnemu wypadkowi i do tej pory znajduje się w szpitalu. Wartę honorową podczas nabożeństwa zaciągnęły poczty sztandarowe zaprzyjaźnionych Kół z: Zębu, Białego Dunajca, Gliczarowa, Dębna Podhalańskiego, Odrowąża, Działu i Koła Podhalanek. W gronie gości honorowych byli między innymi: prezes Związku Ślązaków Marek Niezgoda, wiceprezesi ZPwAP Karolina Walkosz-Strzelec i Józef Cikowski oraz prezesi zaprzyjaźnionych organizacji góralskich.
Po nabożeństwie rozpoczęły się konkursy, gry i zabawy. Dla dzieci zawitał klaun, który bawił najmłodszych różnymi zabawami. Dla maluchów przygotowano także dmuchany namiot. Dzieci bawiły się w zawijanie mumii i kolejkę. Uczestniczyły w konkursie nadmuchiwania i formowania balonów.
Na terenie pikniku swoje stoiska miały polonijne biznesy. Pokaz pracy kaletniczej i ludwisarskiej przygotował Stanisław Kulawiak zapraszając chętnych między innymi do konkursu rozklepywania centa. Można było zakupić stroje regionalne oraz zabawki dla dzieci. Dla dorosłych przygotowano konkurs układania kop siana. Piknikowa kuchnia pod okiem parafianina Andrzeja Bąka serwowała wspaniałe góralskie przysmaki. Było chłodne piwo i lody.
W części artystycznej pikniku wystąpił zespół pieśni i tańca „Zawaternik” na czele ze Zbójnikiem Roku Janem Zalińskim, a do tańca przygrywał zespół „Hajlandery” w składzie: Władysław Graca-Mańcorz, Jurek Mszał, Władysław Dziadkowiec i Mariusz Kubica. Koncertowała kapela góralska złożona z muzyków: o. Bronisława Michalika, Andrzeja Szymczyka, Stanisława Pająka, Władysława Dziadkowieckiego, Zdzisława Leśnickiego i Marcina Gąsienicy Byrcyna.
Na Pikniku była przeprowadzona zbiórka pieniędzy na pomoc dla Krzysztofa Łacka z rodzinnej miejscowości Bustryk. Chory otrzyma tysiąc dolarów. Na tą kwotę złożyła się kwesta wśród uczestników, w której udało się zebrać $ 323. Członek Koła i kapelan organizacji ks. Paweł Komperda przeznaczył na ten cel $201, a Koło dołożyło pozostałe $ 476 . Ks. Paweł przekazał również po $100 dla Daniela Stopki, Wiesława Bobka $100 i Jana Sikonia z Sierockiego, któremu Koło także przekaże sto dolarów.
Odbyło się losowanie loterii fantowej z wieloma cennymi nagrodami.
Firma „Midway Autohaus” ufundowała telewizor plazmowy. Ks. Stanisław i Robert Stuglik wraz z mamą ufundowali rower górski.
Kierowane przez Annę Zalińska Koło nr 81 Bustryk działa od sześciu lat i odnosi spore sukcesy na niwie charytatywnej. W tym czasie udało się zgromadzić i wysłać do Polski blisko siedemdziesiąt tysięcy dolarów. Pomoc ta głównie była kierowana do rodzinnej parafii, dla Ochotniczej Straży Pożarnej, na wsparcie drużyny piłkarskiej „Halni” oraz osób indywidualnych, które znajdują się w trudniej sytuacji materialnej. Koło liczy około trzydziestu członków, ale dzięki wsparciu zaprzyjaźnionych organizacji polonijnych i prężnie działającemu zarządowi odnosi sukcesy finansowe.
Korzystając z okazji pragnę bardzo gorąco podziękować wszystkim wolontariuszom za pracę włożoną w zorganizowanie imprezy oraz wszystkim sponsorom z właścicielami sieci sklepów „Shop & Save Market” na czele za jej materialne wsparcie – podkreśliła prezes Anna Zalińska.
Bustryk, to malowniczo położona osada o dużych walorach krajobrazowych i turystycznych, rozrzucona na wzgórzach Pasma Gubałowskiego na wysokości 1012 m n.p.m. Są tu piękne widoki na Tatry, Beskidy i Gorce oraz doskonałe warunki do uprawiania turystyki pieszej i narciarstwa zjazdowego (dwa wyciągi narciarskie). Obecnie wieś liczy 140 domostw.
Tekst i zdjęcia:
AB/NEWSRP
(Zdjęcia dostępne są na stronie: www.newsrp.smugmug.com)
