Z myślą o rodzinie
Kolejne udane spotkanie rodzinne odbyło się w kaplicy ojców jezuitów przy ulicy Avers. Jego bohaterem był o. Jerzy Karpiński. Przyjechał do Chicago przed trzema laty, zaangażował się w życie wiernych JOM i jest „wszędzie”, wielu zastanawia się, czy ma czas, aby się wyspać?.., prawdopodobnie niewiele, ale się nie skarży, szuka wiernych, tworzy grupy, spotyka się z nimi nie tylko na modlitwach i to jest piękne duszpasterstwo.
10 lutego zebrały się całe rodziny (dzieci występujące w jasełkach, ministranci, dziewczynki śpiewające) na wspólną modlitwę, posiłek i zabawę. Mszę świętą w samo południe odprawił o. Jerzy, w intencji zebranych rodzin i tych, którzy pozostali w domu, w Polsce, za służbę liturgiczną, za chore i samotne dzieci.
Podczas kazania zachęcał rodziców do wspólnej modlitwy na dobranoc, opowiedział pouczającą historię, która się wydarzyła w życiu. Otóż w pewnej licznej rodzinie jej członkowie umówili się, że jeśli jeden członek rodziny chce iść spać to woła pozostałych członków, aby wspólnie odmówili pacierz. Umowa obowiązywała każdego członka rodziny. Pewnego dnia najmłodsza dziewczynka przyszła do pokoju, gdzie tata z zainteresowaniem oglądał mecz i zakomunikowała, że wszyscy muszą iść do jej pokoju, bo ona idzie spać. Tato nie bardzo był zadowolony, bo oglądał właśnie mecz, mimo to musiał zostawić telewizor i iść się modlić. Piękny przykład rodzinnej modlitwy, której tak dzisiaj nam potrzeba. Rodzina silna, to rodzina wspólnie spożywająca posiłki, odmawiająca modlitwę, rozmawiająca ze sobą na wszystkie tematy, rozwiązująca wszelkie problemy.
Silna rodzina to najważniejszy temat duszpasterski o. Jerzego. Przy JOM działa wiele grup: modlitewne, grupy wsparcia, wystawiające widowiska religijno – patriotyczne, ludowe, bajki dla dzieci, wieczory autorskie, poezji, wiosny i jesienie poetyckie, promocje książek, projekcje filmów i wiele więcej. Sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa w Chicago to niezwykłe miejsce do którego przyjeżdżają Polacy z odległych stron. Ojcowie jezuici mają zawsze czas, by wyspowiadać potrzebujących, porozmawiać, spotkać się z wiernymi na różne sposoby, chociażby w kawiarence JOM przy kawie i ciastku. Oprócz spotkań ze służbą liturgiczną, odbywają się inne formy jak: opłatek dla współpracowników, grup polonijnych, imieniny posługujących księży. Silna rodzina, babcie, prababcie, to najważniejsze tematy duszpasterskie o. Jerzego. To dzięki niemu powstał klub babć w JOM. Na Mszy św. u o. Jerzego służy duża grupa ministrantów, a dziewczynki śpiewają psalmy.
Każda działalność jest bardzo cenna dla Polaków przebywających na emigracji. Polonia bierze liczny udział w nabożeństwach, korzysta z propozycji kulturalnych, koncertów, wieczorów poezji, z biblioteki, która zawiera interesujące woluminy, nie tylko religijne, ale również literaturę piękną i historyczną.
O. Jerzy Karpiński urodził się w Nowym Sączu. Od 45 lat jest jezuitą, a 34 lata – księdzem. W różnych szkołach pobierał nauki. Jako ksiądz przez pierwsze trzy lata po święceniach pomagał w parafii w Rzymie, potem w Niemczech i Austrii.
W Polsce pracował we Wrocławiu, Gliwicach, Krakowie, Piotrkowie Trybunalskim, Nowym Sączu i w ponad 130 innych parafiach, w których prowadził rekolekcje lub misje parafialne. Prawie piętnaście kapłańskich lat spędził na wschodzie: na Syberii, w Moskwie, Kazachstanie, Kirgizji i na Białorusi. Najdłużej w życiu był na Syberii, gdzie uczył się Boga, od Polaków tam przebywających, wyznaje o. Jerzy.
Ostatnie parę lat był kapelanem i spowiednikiem w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie – Łagiewnikach, w kaplicy grobu św. Faustyny. Czymże się o. Jerzy w życiu zajmował? A może lepiej zadać pytanie, czego nie robił?
Spowiada nie tylko w języku polskim, ale także w językach podobnych do polskiego, czy do rosyjskiego, jak również spowiada w innych językach Zachodniej Europy i oczywiście w języku angielskim. Prowadzi blog pod hasłem: obejrzyj – Blog o. Jerzego
Tekst:
Alina Szymczyk








