Ewa Malcher
Sekcja zwłok wykazała, że kobieta, której pogryzione przez psy ciało znaleziono w jej domu w Antioch, zmarła z przyczyn naturalnych, a nie na skutek ataku psów.
7 czerwca po południu ciało 71-letniej Elizabeth Flood odkrył jej wnuk. Mężczyzna wrócił z pracy ok. 17.30. W sypialni znalazł ciało babci, pogryzione przez dwa domowe psy: owczarka niemieckiego i mieszańca labradora i chow-chowa. Przybyłe na miejsce służby ratownicze stwierdziły zgon kobiety, ale nie było jasne, czy zmarła na skutek ran powstałych w wyniku ataku psów, czy została przez nie pogryziona po śmierci.
Wątpliwości rozwiała przeprowadzona 8 czerwca sekcja zwłok. Jej wyniki wykazały, że Elizabeth Flood zmarła śmiercią naturalną, a jej ciało zostało okaleczone przez psy później. Zwierzęta przebywają pod opieką lokalnego oddziału Animal Control.
(gd)
