
Samochód prowadzony przez kobietę został ostrzelany, gdy w nocy jechała autostradą w rejonie Matteson na południowym przedmieściu Chicago. Kierowcy na szczęście nic się nie stało, ale kule podziurawiły karoserię auta.
Do zdarzenia doszło 26 sierpnia zaraz po północy na autostradzie I-57 w pobliżu skrzyżowania z drogą U.S. 30. Kobiecie udało się opuścić autostradę i dojechać do stacji paliw, gdzie zatrzymała się i zadzwoniła na policję.
Policja stanowa zamknęła odcinek autostrady w rejonie zdarzenia na około trzy godziny, by zabezpieczyć materiały dowodowe. Podczas oględzin znaleziono sześć łusek po nabojach. Kobieta nie potrafiła powiedzieć policji, kto ostrzelał jej samochód; czy padła ofiarą snajpera, czy może dostała się w wymianę ognia między gangami.
Jak informuje policja stanowa w tym roku na autostradach w rejonie Chicago odnotowano już 20 strzelanin. Z tego powodu drogówka zwiększyła liczbę patroli zmotoryzowanych, a także częściej monitoruje autostrady przy pomocy helikopterów. Jej akcje skoordynowane są z działaniami policji chicagowskiej i szeryfa powiatu Cook.
(ao)








