Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 13 grudnia 2025 12:51
Reklama KD Market

Pięć godzin spóźnienia. Lód na torach

/a> fot.Russell Sekeet/EPA


Ponad pięć godzin w wagonach spędzili pasażerowie pociągu Metry, który nie był w stanie wjechać na wzniesienie z powodu oblodzonych torów i przewodów trakcyjnych. Większość pasażerów była w drodze do pracy.

Pociąg linii South Shore Line utknął na torach 12 stycznia ok. godz. 6.00; większość pasażerów była w drodze do pracy, jechali z Indiany do Chicago. Za stacją Hegewisch skład próbował wjechać na niewielki pagórek, ale okazało się to niemożliwe z powodu oblodzonych torów i przewodów trakcyjnych.

Pociąg utknął. Maszynista próbował kilka razy cofać i siłą rozpędu wjechać na wzniesienie – bezskutecznie. Skład stał w miejscu, gdzie wysadzenie pasażerów było niemożliwe; w wagonach zrobiło się nieznośnie gorąco. Za stojącym pociągiem wkrótce ustawiły się kolejne, a na torowisku powstał kolejowy korek.

Po pięciu godzinach pociąg zdołał wrócić do Hegewisch, skąd część pasażerów kontynuowała podróż do Chicago innymi środkami transportu, a inni zdecydowali się na powrót do domów. Ruch na linii South Shore został wznowiony dopiero późnym popołudniem.

(gd)
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama