Wisconsin. Będzie referendum za odwołaniem gubernatora

Walka ze związkami zawodowymi nie wyszła gubernatorowi Wisconsin na dobre.  Scott Walker stanął przed widmem referendum za jego odwołaniem po tym, jak zebrano ponad 900 tysięcy podpisów. Stanowa rada Government Accountability Board przegłosowała jednomyślnie przeprowadzenie referendum. Na ten krok czekano od tygodni, biorąc pod uwagę dużą liczbę podpisów. Wystarczyło już 540,208 głosów, by przeprowadzić referendum. Najpierw 8 maja odbędą się prawybory wśród Demokratów. Następnie w referendum zwanym też „recall”, które odbędzie się 5 czerwca, obywatele będą mogli odwołać urzędującego gubernatora. Walkę zapowiedziało już trzech Demokratów, a także burmistrz Milwaukee Tom Barrett, którego Scott Walker pokonał w 2010 roku. Walker zapowiada, że będzie bronił urzędu, przekonując, że Wisconsin zmierza w dobrym kierunku, ale wiele ma jeszcze do zrobienia. Przeciwko Walkerowi wystąpiły związki zawodowe, kiedy z ubiegłym roku podpisał ustawę pozbawiającą większość z nich prawa do zbiorowych negocjacji oraz wymuszającą wyższe składki emerytalne i zdrowotne, co przełożyło się na niższe płace. Swoją decyzję argumentował cięciami w budżecie, jednak Demokraci twierdzili, że chciał osłabić związki zawodowe. Dwa razy w historii USA doszło do odwołania gubernatorów podczas referendum. W 2003 roku w Kalifornii usunięto ze stanowiska Graya Davisa i 1921 gubernatora Dakoty Północnej – Lynna Fraziera. as Zobacz: Sąd Najwyższy podtrzymał antyzwiązkową ustawę