Rozstawiona z "szóstką" tenisistka Caroline Wozniacki rozgromiła liderkę światowego rankingu Rumunkę Simonę Halep 6:0, 6:2 w środowym meczu Grupy Czerwonej turnieju WTA Finals i awansowała do półfinału. W drugim meczu Francuzka Caroline Garcia pokonała Ukrainkę Jelinę Switolinę 6:7 (7-9), 6:3, 7:5.
Odniesienie efektownego zwycięstwa zajęło Dunce polskiego pochodzenia 63 minuty. Była waleczna i grała mądrze. Z kolei Rumunka, która przegrała pierwsze siedem gemów grała zachowawczo, oddając inicjatywę.
Był to szósty pojedynek tych zawodniczek. Po raz czwarty lepsza była Wozniacki.
Trwający prawie trzy godziny pojedynek Hiszpanki z Ukrainką był pełen zwrotów akcji. Ukrainka w trzecim secie prowadziła 5:3 i serwowała. Wtedy inicjatywę odzyskała Garcia, która wygrała cztery gemy z rzędu i odniosła zwycięstwo. Miała ona też dwie piłki setowe w tie-breaku pierwszej odsłony, ale to Switolina wykorzystała swoją pierwszą.
Zawodniczki rywalizowały ze sobą po raz trzeci. W obu tegorocznych konfrontacjach - w Singapurze i w Pekinie - górą była Garcia, a przed dwoma laty w Cincinnati wygrała Ukrainka.
W ostatnim meczu Francuzka, która w pierwszej kolejce przegrała z liderką światowego rankingu Rumunką Simoną Halep (nr 1.), zmierzy się z Wozniacki.
Dariusz Cisowski
