- Garn w czwartek przyznał się , że przed 25 laty, dwukrotnie przebywał w jacuzzi z 15-latką. " Mimo, że nie mieliśmy kontaktu seksualnego, było to w oczywisty sposób niewłaściwe. To moja wina" - mówił późnym wieczorem na sesji legislatury stanowej Kavin Garn. Polityk przyznał się również do tego, że ubiegając się o miejsce w Kongresie w 2002 roku, 40-letniej dziś Cheryl Maher, zapłacił 150 tys. dol. za milczenie. Wyznanie Garn'a członkowie stanowego Izby przyjęli oklaskami nagradzając go w ten sposób za uczciwość. W sobotę w e-mailu wysłanym do marszałka Izby Reprezentantów Davida Clark'a napisał: "Po przedyskutowaniu całej sprawy z moją rodziną, zadecydowałem, że zarówno w jej interesie, jak i interesie moich kolegów i mieszkanców Utah, najlepszym rozwiązanie będzie moja rezygnacja". W ubiegłym tygodniu Cheryl Maher zadzwoniła do lokalnych gazet informując o incydencie sprzed 25 lat. MB(MSNBC) Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Reklama
Reklama