Prezydent Obama zapłacił niższy podatek niż jego sekretarka

Prezydent USA Barack Obama i jego żona Michelle zapłacili  20,5 procent podatku od swoich łącznych dochodów w 2011 roku - poinformował w piątek Biały Dom, a w niedzielę dodał: to mniej niż prezydencka sekretarka. W oficjalnym oświadczeniu Białego Domu przypomniano, że szef państwa wzywa do podwyższenia podatków dla milionerów do poziomu co najmniej 30 procent, zgodnie z tzw. regułą Buffetta. Historia z podatkami pani Anity Decker Breckenridge, sekretarki Baracka Obamy, ma służyć celom wyłącznie marketingowym i udowodnieniu, że konieczne jest zreformowanie systemu podatkowego dla najbogatszych. Dochody Obamy i jego małżonki wyniosły w 2011 roku 789674 dolary, z czego pierwsza para zapłaciła fiskusowi 162074 dolary, czyli 20,5 procent. Państwo Obamowie zapłacili także 31941 dol. podatku stanowego (w Illinois). Tymczasem sekretarka prezydencka Anita Decker Breckenridge zarobiła 95000 w 2011 roku i zapłaciła 20,7 procent. Według zamieszczonego na stronach Białego Domu oświadczenia podatkowego około połowy dochodów przyniosły prezydentowi honoraria za wydane książki: "Dreams from My Father" (polskie wydanie: "Odziedziczone marzenia") i "Audacity of Hope", które stały się bestsellerami. W 2011 roku dochody z książek były jednak znacznie niższe - o prawie milion dolarów - niż w poprzednim roku. Około 22 procent ze swoich dochodów - 172 tys. dolarów - Obama przeznaczył na cele dobroczynne. Prezydent, który w ostatnich dniach podkreślał konieczność wprowadzenia reformy systemu podatkowego, przypomniał, że wielu bogaczy żyje z dywidend i procentów od swoich inwestycji, które opodatkowane są niżej - około 15 procent. Wytknął  że taki właśnie podatek zapłacił za miniony rok kandydat Republikanów w listopadowych wyborach prezydenckich Mitt Romney. Jego dochody pochodzą głównie z procentów z inwestycji na rynku finansowym. Obama z rozliczenia podatkowego oraz poziomu podatku swojej sekretarki (podobnie jak Warren Buffet) uczynił element swojej kompanii wyborczej. Wiceprezydent USA Joe Biden i jego żona Jill wykazali dochody w wysokości 379035 dolarów i zapłacili z tego podatek w wysokości 87900 dolarów. in Zobacz ile zarobił presonel Białego Domu