Christopher Polansky fot.Lemont Police DepartmentMieszkaniec Chicago znalazł się w tarapatach po tym, jak został przyłapany na filmowaniu nastolatki telefonem komórkowym w przymierzalni jednego z podmiejskich domów towarowych.
Do zdarzenia doszło w domu towarowym Kohl’s w Lemont na południowych przedmieściach Chicago. 17-latka, która przebierała się w sklepowej przymierzalni, zauważyła, że jest filmowana.
Do nagrywania dziewczyny telefonem umieszczonym pod drzwiami przymierzalni przyznał się 37-letni Christopher Polansky z Chicago, który podczas przesłuchania przyznał również, że wcześniej filmował w sklepie inną kobietę.
Polansky został oskarżony o rejestrowanie obrazu bez upoważnienia. Podczas przesłuchania w miniony weekend sędzia zabronił mu korzystania z internetu oraz kontaktowania się z ofiarami. Mężczyzna został zwolniony po wpłaceniu kaucji.
(jm)
Ewa Malcher
