Policja w Winfield na zachodnim przedmieściu Chicago prowadzi śledztwo w sprawie śmierci małżeństwa w starszym wieku oraz ich dorosłego syna. Sąsiedzi przypuszczają, że doszło do rodzinnej tragedii.
Makabrycznego odkrycia dokonano 21 maja przed godz. 6 rano. Skrwawione ciała leżące na podłodze zobaczył przez okno sąsiad ofiar, który zaniepokojony wszedł na teren posesji, gdy zorientował się, że pies rodziny przez cała noc pozostawał na dworze i szczekał.
Policja jeszcze nie podała przyczyny śmierci Toma i Nancy Clinkenbeard oraz ich syna Carla, ale zapewniła, że nie ma żadnego zagrożenia dla okolicznych mieszkańców.
Sąsiedzi nieżyjących stwierdzili, że prawdopodobnie doszło do tragedii rodzinnej, bo w sobotę 19 maja do domu rodziny wezwana została policja, by przerwać awanturę z rękoczynami między Carlem a drugim synem małżeństwa Keithem, w której uczestniczył też syn tego ostatniego Joshua. Sąsiedzi wcześniej nie byli świadkami żadnych konfliktów w rodzinie Clinkenbeardów.
Spokojne i zamożne Winfield, z populacją prawie 10 tys., znajduje się w odległości około 30 mil na zachód od Chicago.
(ao)
fot.Samuel A. Love/Flickr
Reklama








