Zmiana na stanowisku ambasadora USA w Warszawie

Obecny ambasador USA w Polsce Lee Feinstein - odchodzi. Informację o skróceniu kadencji Feinsteina podał dziś na swoim blogu Igor Janke. Nowym przedstawicielem Stanów Zjednoczonych  w Warszawie będzie Stephen D. Mull, polityk bardzo zasłużony dla naszego kraju. Igor Janke na swoim blogu w portalu Salon24 zmianę ambasadora po trzech latach ocenia jako "zaskakująca wiadomość". Lee Feinstein został mianowany z tzw. klucza politycznego, co oznacza, że jego kandencja powinna trwać 4 lata i wygasnąć wraz ze zmianą na stanowisku prezydenta USA. (Dla porównania - zawodowi dyplomaci na placówkach służą trzy lata). Nowy ambasador  Stephen D. Mull to polityk dobrze znający Polskę z dwóch poprzednich w niej pobytów. Urodzony w 1958 r.  Mull ukończył tę samą uczelnię co Feinstein - uniwersytet  Georgetown w Waszyngtonie. Jest zawodowym dyplomatą, członkiem Służby Zagranicznej Stanów Zjednoczonych. Zajmował wysokie stanowiska w Departamencie Stanu, biurze sekretarza stanu i Biurze Spraw Europejskich - wszędzie na stanowiskach kierowniczych - przypomina Gazeta Wyborcza. W Polsce dyplomata przebywał dwukrotnie. W 1986 roku, kiedy to zarejestrowano jego spotkanie z dwoma przywódcami opozycji demokratycznej, a Mulla nazwano "szpiegiem" i w latach 1993-1997 jako radca polityczny ambasady USA, kiedy to  koordynował dwustronne prace mające przygotować Polskę do członkostwa w NATO. /