Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama KD Market

Prawica liczy choinki w Białym Domu

Przedmiotem krytycznych komentarzy ze strony konserwatywnych przeciwników prezydenta Baracka Obamy stał się fakt, że - jak ujawniła sama jego małżonka Michelle - w Białym Domu postawiono aż 54 choinki bożonarodzeniowe...
Przedmiotem krytycznych komentarzy ze strony konserwatywnych przeciwników prezydenta Baracka Obamy stał się fakt, że - jak ujawniła sama jego małżonka Michelle - w Białym Domu postawiono aż 54 choinki bożonarodzeniowe. Jak zauważył magazyn "Investor's Daily", jest to o prawie 50 procent więcej drzewke niż w zeszłym roku. Dodatkowe choinki - wytknęła prezydentowi nieprzychylna mu prawica - wymagają tysięcy dodatkowych ozdób. Zdaniem "Investor's Daily" jest to rozrzutność niestosowna w okresie, gdy milionom Amerykanów grożą od nowego roku wysokie podwyżki podatków. Podatki zostaną podwyższone, jeżeli Obama i Republikanie w Kongresie nie dojdą do porozumienia w sprawie redukcji deficytu budżetowego. PAP przypomina, że w negocjacjach zmierzających do uniknięcia osławionego "klifu fiskalnego"  panuje impas. Tradycyjna ceremonia zapalenia światełek na wielkiej, ponad 6-metrowej choince przed Białym Domem, z udziałem zaproszonych gości odbędzie się 7 grudnia. Czytaj także: Choinka z Karoliny Północnej ozdobi Biały Dom Tymczasem przedmiotem dumy Michelle Obamy są głównie cztery choinki w Grand Foyer Białego Domu, które udekorowano przybraniami wybieranymi w przeszłości przez Pierwsze Damy. Do ozdób dołączono karteczki z nazwiskami prezydenckich małżonek, które wybierały motywy dekoracyjne. W przypadku Barbary Bush jest to bomba imitująca książki; żona George'a H.W.Busha znana była ze spotkań z dziećmi, którym czytała bajki. Jest także i Dziadek do orzechów - pierwszy bohater świątecznych przybrań Białego Domu. To Jacqueline Kennedy w 1961 roku rozpoczęła tradycję wybierania oficjalnego motywu dekoracji prezydenckiej rezydencji przy 1600 Pennsylvania Avenue. Tegoroczny motyw zatytułowano "Joy to All" (radość dla wszystkich). "Ma to symbolizować różne przyjemności czekające nas w okresie świątecznym: radość dawania i otrzymywania, dzielenia naszego błogosławieństwa z innymi i oczywiście - radość przyjmowania przez kolejnych kilka tygodni przyjaciół i rodziny w naszym domu, jako gości" - napisała Michele Obama na blogu Białego Domu. By obejrzeć galerię przybrań choinek z Grand Foyer kliknij  TUTAJ
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama