Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 14 lipca 2025 23:01
Reklama KD Market

Obama: my też byliśmy imigrantami. Reforma jeszcze w tym roku

"Zbyt często zapominamy, że też byliśmy imigrantami. To ważne, by pamiętać o historii: wy też skądś przyszliście albo skądś was przywieziono" – mówił dziś podczas wiecu w Las Vegas prezydent USA. Dzisiejsze wystąpienie Baracka Obamy potwierdza, że sprawa przeprowadzenia reformy imigracyjnej jest priorytetową kwestią dla amerykańskiego przywódcy.



Nie ma wątpliwości, że reforma imigracyjna obok przepisów dotyczących dostępu do broni palnej, to jedno z najważniejszych i największych wyzwań Baracka Obamy podczas drugiej kadencji. Prezydent w Las Vegas wezwał Kongres do jak najszybszego przegłosowania niezbędnej ustawy. Według amerykańskiego przywódcy obowiązujące w tej chwili prawo jest przestarzałe i  nie wychodzi na przeciw potrzebom milionów mieszkańców USA.

Prezydent nie podał dziś szczegółów projektu refomy przygotowanej przez Biały Dom. Skoncentrował się na ogólnym omówieniu kwestii, które obejmie, m.in.: łatwiejsze procedury łączenia rodzin dla obywateli USA, “zielone karty” dla studentów kierunków technicznych, a także szansa dla nieudokumentowanych na legalizację pobytu i staranie się o obywatelstwo USA.

Ci, którzy spełnią takie warunki jak niekaralność, płacenie podatków oraz znajmość angielskiego – będą mieć otwartą drogę do obywatelstwa.  “To nie może być szybki proces, ale musi być uczciwy ” – mówił Obama, w interesie którego leży pomoc zwłaszcza mniejszości latynoskiej, która bardzo licznie zagłosowała na niego w listopadowych wyborach.

By przeprowadzić reformę ustawa musi przejśc przez Senat i Izby Reprezentantów, gdzie  większość mają Republikanie.

Niezależnie od projektu, który przygotował Biały Dom specjalna grupa senatorów z obu partii pracuje od kilku miesięcy nad propozycją zmian przepisów imigracyjnych. To jedno z najpoważniejszych wspólnych przedsięwzięć Demokratów i Republikanów od lat. Zwłaszcza ci ostatni znacznie zmienili ton w sprawie nieudokumentowanych imigrantów. Jak podkreślają eksperci, wynik ostatnich wyborów prezydenckich spowodował liberalizację stanowiska GOP.

Zdaniem Moniki Starczuk z chicagowskiej Inicjatywy Polonijnej, reformy możemy spodziewać się w pierwszej połowie trwającego roku.

http://www.youtube.com/watch?v=5lVIuW8vJ_E&feature=share&list=PL8C61A61D646F0865

tz
Reklama
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama