Z Chicago do Teksasu i prosto na kwarantannę

Gubernator Teksasu rozszerzył w niedzielę rozporządzenie o obowiązkowej kwarantannie dla wszystkich osób, które podróżują do Teksasu z Chicago. Nakaz wszedł w życie w poniedziałek w południe. Greg Abbott, gubernator stanu Teksas, oświadczył w niedzielę, że wszystkie osoby podróżujące do „stanu samotnej gwiazdy” z lotnisk w Chicago, Miami, Atlancie, Detroit, wszystkich lotnisk w Kalifornii i w stanie Waszyngton muszą poddać się autokwarantannie przez 14 dni. Osoby te będą musiały zgłosić adres, pod którym przebywać będą w izolacji i mogą spodziewać się wizyt służb mundurowych, które będą pilnować przestrzegania nakazu. Kto naruszy przepisy, będzie karany grzywną do tysiąca dolarów lub więzieniem do sześciu miesięcy. Nakaz nie dotyczy podróżujących w celach komercyjnych, wojska, służb zdrowia oraz służb kryzysowych. Wcześniej podobne reguły obowiązywały dla podróżujących do Teksasu z Nowego Jorku, New Jersey, Connecticut i Nowego Orleanu. (jm)