Amerykanki coraz częściej po urodzeniu dziecka szukają pracy na pełen etat. Nowe badanie Pew Research Center pokazuje jak rośnie liczba kobiet, które mimo macierzyństwa chcą być w pełni aktywne zawodowo. Decydujący wpływ mają tu względy zawodowe.
W 2007 roku podjęcie pełnej aktywności zawodowej deklarowało 21 proc. matek dzieci do 18 roku życia. Dziś jest ich już 37 procent. W zdecydowanej większości jest to grupa kobiet gorzej sytuowanych.
W ogólnym zestawieniu widzimy, że 60 proc. w rodzinach z dziećmi do 18 roku życia pełną aktywnością zawodową zajmują się oboje rodzice i starają się dzielić między sobą obowiązki związane z prowadzeniem domu i wychowaniem dzieci. Nie zawsze jednak stosunki rodzinne w USA miały charakter tak egalitarny.
Badanie Pew Research Center dowodzi, że to, w jaki sposób rodzice spędzają swój czas w ciągu ostatnich 50 lat uległ dużej zmianie. Mężczyźni coraz częściej pomagają kobietom w wykonywaniu prac domowych i chętniej opiekują się potomstwem.
W 1965 roku kobiety poświęcały pracy zarobkowej zaledwie 8 godzin w tygodniu, podczas gdy panowie 42. Dziś, panie są w stanie pracować nawet 21 godzin w tygodniu, co sprawiło, że coraz mniej mają czasu na prowadzenie domu (w 1965 roku 32 godzin tygodniowo, dziś już jedynie 18).
Okazuje się, że wiele amerykańskich rodzin wciąż zmaga się jednak z poważnym problemem. 56 proc. matek pracujących i 50 proc. pracujących mężczyzn twierdzi, że odczuwa ogromny stres związany z pogodzeniem pracy na pełen etat i życiem rodzinnym. Ankietowani chcieliby spędzać więcej czasu z rodziną, jednak nie pozwalają im na to względy finansowe.
40 proc. pracujących kobiet przyznaje, że żyje w pośpiechu. To samo deklaruje 34 proc. panów. 33 proc. wszystkich rodziców twierdzi, że nie spędza ze swoimi pociechami tyle czasu, ile by sobie życzyli.
Mimo trudnych i ekonomicznie niesprzyjających warunków, Amerykanie dobrze oceniają się w roli rodziców. Niemal 70 proc. ankietowanych uważa, że wychowując swoje potomstwo radzi sobie świetnie lub bardzo dobrze.
Reklama
Reklama