Przejdź do głównych treści
Przejdź do wyszukiwarki
Przejdź do głównego menu
Reklama
Facebook.com
Instagram.com
Youtube.com
sobota, 20 grudnia 2025 12:52
Ułatwienia dostępności
Zaloguj się
Ogłoszenia
Prenumerata
Reklama
Nekrologi
Redakcja
Kontakt
Tylko u nas
Polonia
Chicago
Ameryka
Polska
Świat
Kalejdoskop
Imigracja
Felietony
Wywiady
Sport
Porady
Dzieje się!
Pokaż pozostałe elementy menu
Reklama
Strona główna
Artykuły
Felietony
Felietony
Wybierz kategorię
Ameryka
Archiwum
Artykuł sponsorowany
Boże Narodzenie
census
Chicago
Ciekawostki
Człowiek Roku
Felietony
Imigracja
Historia
Gotuj z nami
Gospodarka
Fotonews
in English
Kalejdoskop
Kondolencje i Nekrologi
Kultura
Rozrywka
Materiał partnera
Na bieżąco
Nauka i technologie
PACC
Polonia
podcast
PNA
Polska
Newsletter
Porady
Przepisy
Religia
Sport
Sport Polonijny
Świat
Tylko u nas
Wideo
wybory w Chicago
wybory w Polsce
Wybory w USA
Wywiady
Nasz cykl
Felietony
Sortuj
Najnowsze
Najstarsze
Najczęściej czytane
Najlepiej oceniane
Filtruj
Reset
Skaner polityczny
11/25/2010 12:00 PM
Rodzinne święta
11/25/2010 12:00 PM
Najważniejsza jest Polska
11/19/2010 11:41 PM
Normalna sprawiedliwość
11/19/2010 11:27 PM
Reklama
Rocznice i Ordery
11/12/2010 11:45 PM
Oszczędzamy (ale nie wszyscy)
11/12/2010 10:55 PM
Turbulencja
11/05/2010 10:18 PM
Tak na gorąco...
Gdyby ustrój USA był podobny do ustroju w takich państwach europejskich jak Polska, dzisiaj zdaje się mielibyśmy do czynienia nie tylko ze zmianą legislatury, ale też osoby piastującej władzę wykonawczą. Jednak na szczęście tak nie jest. Na szczęście? Tak, bo analizując wyniki wczorajszych jakże ważnych wyborów w połowie kadencji sprawowania urzędu przez prezydenta Obamę i w kontekście obecnej sytuacji polityczno-gospodarczej w całym kraju...
11/03/2010 11:36 PM
Reklama
Demokracja pod ochroną BOR?
10/30/2010 12:41 AM
Ujawniam
10/29/2010 11:18 PM
Politycy na dopalaczach?
10/22/2010 10:13 PM
Niech żyje Juan!
Pamiętam kilkanaście lat temu, będąc na ‘międzynarodowej’ imprezie gdzieś w Chicago tak jakoś znalazłem się w tłumie ludzi tuż obok grupki dygnitarzy z Polski. Wiedziałem, że z Polski bo rozmawiali po polsku. I mówili do siebie ‘panie doktorze,’ ‘panie profesorze,’ itp. Ale też byli ubrani w dziwnych rozmiarów brązowe garnitury, które pamiętałem wtedy z lat dziecinnych jeszcze z urzędów w Polsce. Ewidentne też było, że nawyk używania codziennie dezodorantów, może ze względu na ‘jet lag’, jeszcze do nich nie dotarł.
10/22/2010 08:54 PM
Reklama
Dziwna wiadomość
10/22/2010 08:53 PM
„Hulaj rozum...”
10/15/2010 09:56 PM
Zagubiona niezależność
10/15/2010 09:27 PM
poprzednia
1
...
136
137
138
139
140
141
142
...
następna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama