Główni bohaterowie zimowych transferów piłkarskich to Włosi Antonio Cassano i Christian Vieri - nowe nabytki odpowiednio Realu Madryt oraz AS Monaco. We wtorek o północy zamknięte zostało okno transferowe.
23-letni Antonio Cassano za 5,5 miliona euro trafił z AS Roma do Realu Madryt. Pięć lat temu klub ze stolicy Włoch zapłacił za niego cztery razy więcej. Dzięki grze w hiszpańskim klubie Włochowi łatwiej ma być o powołanie do kadry narodowej na mistrzostwa świata.
Chęć regularnych występów była główną przyczyną transferu 32- letniego Christiana Vieriego, który zamienił AC Milan na mniej renomowane AS Monaco. Jego miejsce we włoskim zespole zajął doświadczony Brazylijczyk Marcio Amoroso.
W Anglii głośno było o transferze zaledwie 16-letniego Theo Walcotta z drugoligowego Southampton do Arsenalu Londyn. Młody Anglik, o którego zabiegała także Chelsea, kosztował pięć milionów funtów. Jego cena wzrośnie do 12, jeśli rozegra w drużynie "Kanonierów" zapisaną w kontrakcie ilość meczów.
Dużym zaskoczeniem dla kibiców był wolny transfer 30-letniego Robbiego Fowlera z Manchesteru City do Liverpoolu, klubu, w którym spędził najlepsze lata swojej kariery.
Manchester United postawił na wzmocnienie obrony. Klub z Old Trafford wydał łącznie 12,5 mln funtów na Francuza Patrice'a Evrę z Monaco i Serba Nemanję Vidicia ze Spartaka Moskwa.
W minionych tygodniach nie brakowało także spekulacji o możliwych przyszłych transferach piłkarskich gwiazd. Francuzem Thierrym Henrym z Arsenalu Londyn interesowała się Barcelona. Nowego pracodawcy nie znalazł wciąż reprezentant Niemiec Michael Ballack. Pomocnika Bayernu Monachium kusił m.in. Manchester United.
W zimowym oknie transferowym do Anglii trafiło kilku polskich piłkarzy. Największym echem odbiły się przeprowadzki Tomasza Frankowskiego z hiszpańskiego Elche do drugoligowego Wolverhampton Wanderers oraz Emmanuela Olisadebe z Panathinaikosu Ateny do drużyny Premier League - FC Portsmouth.
Mimo usilnych starań nowego pracodawcy nie znalazł Jerzy Dudek, któremu z Liverpoolu nie pozwolił odejść trener Rafael Benitez. Z kolei Bayeru Leverkusen nie zdecydował się opuścić Jacek Krzynówek. Obu czeka trudna walka o miejsce w składzie swoich drużyn.








