Houston (Reuters) - "Stany Zjednoczone zawsze będą uzależnione od importowanej ropy naftowej, gdyż tego wymaga zaspokojenie krajowych potrzeb energetycznych".
Dlatego powinniśmy przestać udawać, że uniezależnienie się od importu jest możliwe. Podejdźmy do sprawy realnie, taka możliwość nie istnieje" - oświadczył wiceprezydent Exxon Mobil Corp. Stuart McGill.
Komentarz został wygłoszony na konferencji w Houston, zaledwie kilka dni po deklaracji wygłoszonej przez prezydenta Busha w orędziu o stanie państwa, kiedy zapewniał, że USA są w stanie uniezależnić się od ropy bliskowschodniej.
Wielu Amerykanów wierzy, że Stany Zjednoczone powinny przerwać import z Bliskiego Wschodu - regionu niebezpiecznego, bo niestabilnego politycznie. Exxon Mobil twierdzi jednak, że próba zastąpienia ropy innymi środkami energetycznymi zasługuje na pochwałę, lecz jest niewykonalna.
"Amerykanie polegają na importowanej ropie. żadna kombinacja alternatywnych źródeł energetycznych, konserwacja i technologiczne rozwiązania nie są w stanie wyprzeć importu w bliskiej przyszłości. Zamiast podejmować próby uniezależnienia się, kraje importujące ropę, jak USA, powinny promować wzajemne uzależnienie (my od ropy, eksporterzy od naszych produktów). Ponieważ wszyscy korzystamy z tych samych źródeł - zarówno eksporterzy jak i importerzy - to jesteśmy ze sobą silnie zwią-zani. My potrzebujemy ich, a oni nas" -powiedział McGill.
(eg)








