Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 20 grudnia 2025 03:11
Reklama KD Market

Pś w skokach

W najbliższy weekend w Planicy odbędą się dwa kończące sezon konkursy Pucharu świata w skokach narciarskich. Już w sobotę zwycięstwo w klasyfikacji generalnej powinien sobie zapewnić Czech Jakub Janda. Teoretycznie szansę wyprzedzenia go ma zdobywca Kryształowej Kuli w dwóch ostatnich sezonach Fin Janne Ahonen.


Aby taki scenariusz był możliwy Ahonen musiałby skakać rewelacyjnie, a Janda katastrofalnie. Końcowy triumf dałyby Finowi dwa zwycięstwa lub wygrana i drugie miejsce, przy założeniu, że Czech w tym pierwszym przypadku zdobędzie nie więcej niż 24 punkty (np. raz będzie 10., raz 27.), a w drugim uciuła najwyżej cztery punkty (np. zajmując lokaty 28. i 30.).


Obecnie Janda ma nad rywalem 175 punktów przewagi. W trzech z czterech konkursów Turnieju Skandynawskiego pokonywał Ahonena (w Kuopio Fin nie startował). Forma dwukrotnego zdobywcy Pś po nieudanych dla niego igrzyskach olimpijskich pozostawia wiele do życzenia. Trzecie miejsce w ostatecznym zestawieniu zarezerwowane jest raczej dla Szwajcara Andreasa Kuettela, chociaż teoretycznie szansę wyprzedzenia go mają Austriak Thomas Mogenstern i Norweg Roar Ljoekelsoey.


Zdecydowanie najlepszą dyspozycję w końcówce sezonu osiągnął Adam Małysz, który w konkursach Turnieju Skandynawskiego w końcu stanął na podium Pś. W Kuopio był trzeci, a w Lillehammer pierwszy. Teraz Małysz jest dziewiąty w klasyfikacji łącznej. Realnie rzecz biorąc najprawdopodobniej pozostanie na tym miejscu. Możliwy jest także awans lub spadek o jedno miejsce.


Dotąd w Planicy Małysz najlepsze rezultaty osiągnął w sezonie 2002/2003 - zajął drugie i czwarte miejsce. Nigdy w konkursie na "Velikance" nie stawał na najwyższym stopniu podium. Oprócz niego do Słowenii z Polaków pojechali Kamil Stoch, Stefan Hula i Piotr żyła.


"Velikanka", największa skocznia narciarska na świecie, została wybudowana w 1934 roku. Pod koniec marca tego roku odbyły się na niej pierwsze międzynarodowe zawody z udziałem najsłynniejszych skoczów norweskich, czeskich i austriackich. 25 marca Birger Ruud skokiem na 92 metry ustanowił rekord obiektu.


15 marca 1936 w Planicy Austriak Sepp Bradl jako pierwszy skoczek pokonał granicę 100 metrów - uzyskał 101,5 m. W 1938 roku zawody na "Velikance" zostały oficjalnie wpisane do kalendarza FIS.


Podczas konkursu w 1941 roku pięciokrotnie bito rekord skoczni. Ostatnie słowo należało do Niemca Rudiego Gehringa, który uzyskał 118 m. Na następny konkurs trzeba było czekać 6 lat.


W 1987 roku rekord skoczni ustanowił Piotr Fijas - Polak skoczył na przebudowanym obiekcie 194 m. W 1994 roku miała miejsce następna modernizacja. W tym samym roku dzięki przeprowadzonym na skoczni zmianom Toni Nieminen, jako pierwszy skoczek, przekroczył granicę 200 m - Fin skoczył 203 m.


Od tej pory rekordy bardzo się wyśrubowały. Nieoficjalnym rekordzistą świata jest Bjoern Einar Romoeren, który 20 marca 2005 roku w zawodach Pucharu świata uzyskał 239 m. W gronie skoczków, którzy przekroczyli granicę 220 metrów jest Adam Małysz. Najlepszy wynik Polaka to 225 m.


Na tym obiekcie pięciokrotnie rozgrywano mistrzostwa świata w lotach narciarskich - w 1972 (pierwsze w historii), 1979, 1985, 1994 i 2004 roku.


Długość rozbiegu Velikanki wynosi 141,5 m, a wysokość progu 2 m. Kąt nachylenia progu wynosi 10,8 stopnia. Zawodnicy osiągają na progu prędkość średnio 103 km/h.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama