Bagram, Afganistan (LAT) Niecałe 200 jardów od głównej bramy wjazdowej do amerykańskiej bazy w Bagramie znajduje się bazar, na którym można kupić skradzione oprzyrządowania komputerowe z tajnymi informacjami militarnymi, nazwiskami skorumpowanych przedstawicieli afgańskich władz i planami strategii obronnej Amerykanów.
Właściciele stoisk na bazarze kupują swój towar od sprzątaczy, ludzi wywożących śmieci i innych cywilnych pracowników bazy. Trafiają tu skradzione noże, zegarki, lodówki, pakiety z "Viagrą" i mniejsze od paczki z gumą do żucia czipy z pamięcią. Grozi to ujawnieniem tajemnic wojskowych, numerów Social Security i innych informacji o personelu militarnym,co może być wykorzystane przez złodziei do otwarcia karty kredytowej na nazwisko żołnierza.
Niedawno reporter zakupił na bazarze kostkę z pamięcią, która zawierała dokumenty z potencjalnie kłopotliwymi informacjami dla Pakistanu, sprzymierzeńca USA w walce z terroryzmem. Znajdowały się w niej nazwiska osób wyznaczonych do zabicia lub pojmania oraz dyskusje o planach USA dotyczące usunięcia lub pomniejszenia roli członków władz Afganistanu, których amerykańscy dowódcy wojskowi uważają za ludzi sprawiających kłopoty.
Po wybraniu na chybił trafił nazwiska kapitana reporter był w stanie znaleźć w internecie szczegółówe informacje o tej osobie, łącznie z adresem i numerami tablicy rejestracyjnej jej samochodu i motocykla.
Natknął się również na tajne informacje o ograniczeniach przenośnych radarów służących do wykrywania broni wroga, mapę z obozowiskami i bazami USA w Iraku, gdzie w marcu 2004 roku zainstalowano najbardziej nowoczesne radary.
Handlarze z bazaru twierdzą, że towar dostarczany jest również przez amerykańskich żołnierzy, którzy sprzedają własność wojska, by jak mówią zdobyć pieniądze na zapłacenie rachunków w kraju.
Baza w Bagramie, centrum tajnej militarnej działalności, już wcześniej dopuściła się wielu zaniedbań. Z mieszczącego się tutaj ośrodka przesłuchań, gdzie trzymano setki członków alKaidy i Talibanu, doszło do ucieczki czterech więźniów, w tym lidera alKaidy na południowo wschodnią Azję, Omara Faruqa. Grupa ta przechwalała się później swoim wyczynem na wideo. Nigdy ich nie złapano.
Na jednym z komputerowych oprzyrządowań skradzionych z Bagramu znaleziono serię slajdów przygotowanych na brifing amerykańskich dowódców militarnych. Zidentyfikowano na nich kilku afgańskich gubernatorów i szefów policji zaangażowanych w takie akcje, jak porwania, handel narkotykami i ataki na oddziały koalicji.
Wykres z datą 2 stycznia 2005 wymienia pięciu Afgańczyków, jako "najgroźniejszych watażków", wśród nich byłego ministra obrony Mohammeda Quassima Fahima, aktualnego szefa sztabu sił zbrojnych Afganistanu Abdula Rashida Dostuma i szefa oddziałów do walki z narkotykami gen. Mohammeda Daouda. Wszyscy trzej odpierają zarzuty o przestępstwa narkotykowe.
Inny slajd prezentuje 12 gubernatorów, szefów policji i państwowych urzędników niższego szczebla. Zarzuca im się udział w przerzucie narkotyków, rekrutowanie nowych członków i wspieranie dowódców Talibanu. Brifing stwierdza, że akcje wymierzone przeciw afgańskim oficjelom były koordynowane ze specjalnymi siłami USA, zaaprobowane przez najwyższych dowódców i militarnych prawników, którzy w tym przypadku stosują nieujawnione kryteria ustalone przez sekretarza obrony USA Donalda H. Rumsfelda.
Wojsko bierze również pod uwagę związki tych ludzi z prezydentem Afganistanu Hamidem Karzai i członkami jego gabinetu przy ocenie ryzyka destabilizacji w razie usunięcia któregoś z nich z urzędu.
Gubernator prowincji Helmand, Szer Mohammad Akhundzada, z militarnej listy osób przeznaczonych do usunięcia, po stracie tego stanowiska został wyznaczony przez Karzaiego do afgańskiego senatu. Amerykanie wierzą, że b. gubernator, którego latem ub. roku złapano w jego biurze z 20,000 funtów opium, handluje heroiną. Szefa policji z tej samej prowincji Abdula Rahmana Jana, podejrzanego o zabezpieczanie przesyłek narkotyków, pozostawiono na dotychczasowym stanowisku.
Reporterzy bez trudu odkryli szereg innych tajemnic wojskowych. Wystarczyło udać się na bazar w Bagramie. (eg)
Bazar pełen tajemnic
- 04/12/2006 05:36 PM
Reklama








