Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 13 grudnia 2025 12:34
Reklama KD Market

Mś 2006

Co najmniej dziesięciu piłkarzy z klubów zagranicznych zagra 2 maja w towarzyskim meczu przygotowującej się do mistrzostw świata reprezentacji Polski z Litwą. Przed mundialem kadrowiczów czekają jeszcze cztery sparingi i dwa zgrupowania. 23-osobowę kadrę na Mś selekcjoner Paweł Janas ogłosi w poniedziałek 15 maja.


Selekcjoner Paweł Janas w poniedziałek miał ogłosić skład na towarzyskie spotkanie z Litwą, które odbędzie się 2 maja w Bełchatowie. Ostatecznie zrobi to w środę.


"Otrzymaliśmy już potwierdzenie od dziesięciu piłkarzy z klubów zagranicznych, którzy przyjadą na mecz z Litwą. Są to: Jerzy Dudek, Marcin Kuś, Mariusz Jop, Mariusz Lewandowski, Seweryn Gancarczyk, Mirosław Szymkowiak, Sebastian Mila, Kamil Kosowski, Tomasz Frankowski i łukasz Sosin" - poinformował w poniedziałek Janas.


"Do środy wyjaśni się sytuacja z Maciejem żurawskim i Arturem Borucem. Resztę będą stanowić grający na co dzień w Polsce" - dodał i stwierdził, że kadra na ten mecz będzie liczyć maksymalnie 17 zawodników.


"Więcej nie ma sensu, bo istnieje możliwość zrobienia sześciu zmian. Może zdecyduję się łącznie tylko na 16 piłkarzy. Nie będą powoływał więcej, by po dwóch treningach odsyłać kogoś na trybuny" - uzasadnił selekcjoner.


Janas chciał, by mimo że Bundesliga rozgrywa ligową kolejkę do Bełchatowa przyjechał Jacek Krzynówek z Bayeru Leverkusen, który ostatnio w ogóle nie pojawia się na boisku. "Dostaliśmy odpowiedź, że Jacek jest im bardzo, bardzo potrzebny, wręcz niezbędny. Nic więcej zrobić nie możemy, bo to nie jest termin FIFA" - poinformował.


Szkoleniowiec bronił idei rozegrania meczów z Litwą i Wyspami Owczymi (14 maja we Wronkach), choć w decydującą fazę wkraczają rozgrywki ligowe i pucharowe.


"Dla nas każda okazja do spotkania się z piłkarzami, wspólnych treningów i meczu jest dobra. W pełnym składzie zebraliśmy się w tym roku tylko raz, pod koniec lutego w Kaiserslautern. Później był jeszcze mecz z Arabią Saudyjską, na który mogło przyjechać ledwie kilku zawodników z klubów zagranicznych. 15 maja trzeba ogłosić skład na mundial, więc chcemy wykorzystać każdą okazję, by mieć możliwość zobaczyć piłkarzy na własne oczy, przekonać się o ich formie, bezpośrednio porozmawiać" - podkreślił Paweł Janas.


Po meczu z Litwą kadrowicze po raz kolejny spotkają się na tygodniowym zgrupowaniu we Wronkach 8 lub 9 maja. Na jego zakończenie zagrają towarzysko z Wyspami Owczymi.


"Rozmawiałem z kilkoma trenerami i zgodzili się puścić piłkarzy na zgrupowanie i mecz z Wyspami Owczymi. Tym bardziej, że w lidze do tego czasu prawdopodobnie wszystko będzie jasne. Jednak to zgrupowanie będzie przede wszystkim dla piłkarzy z klubów zagranicznych, którzy skończą już rozgrywki ligowe. Myślę, przede wszystkim o tych, którzy grali w tym sezonie niewiele. Inni jak np. Maciej żurawski czy Euzebiusz Smolarek będą mogli odpocząć" - powiedział Janas.


"Na pewno nie będzie sytuacji, że na mundial pojedzie ktoś, kto wcześniej nie został poddany sprawdzianowi w kadrze" - zadeklarował.


23-osobowę kadrę na Mś Paweł Janas ogłosi wieczorem w poniedziałek 15 maja. "Będziemy czekać do ostatniej chwili, bo dzień wcześniej zagramy jeszcze mecz i może zdarzyć się jakaś kontuzja. Na ostatnie zgrupowanie przed Mś będę chciał zabrać 27 zawodników, czyli także czterech rezerwowych. Nie będzie wygodna sytuacja ani dla mnie, ani dla nich, ale jestem pewny, że na kontuzje kolegów nikt nie będzie czekał. Powiedziałem zawodnikom o swoim zamiarze już wcześniej i oni to zaakceptowali. Chcę mieć do dyspozycji większą grupę piłkarzy, by w razie potrzeby zmiany w kadrze nie ściągać nikogo +z plaży+" - wyjaśnił selekcjoner.


21 lub 22 maja reprezentacja wyjedzie na zagraniczne zgrupowanie, które potrwa osiem dni. "Nie zapadła jeszcze oficjalna decyzja, gdzie wyjedziemy. Węgry? Być może, ale ostatnio pojawiła się inna ciekawa propozycja. Decyzja zapadnie wkrótce" - stwierdził Janas.


29 maja kadrowicze przylecą do Katowic, a dzień później zagrają na Stadionie śląskim w Chorzowie z Kolumbią. "Zaraz po meczu lecimy do Niemiec" - dodał trener.


31 maja w Barsinghausen, gdzie polska reprezentacja będzie mieszkać podczas Mś, odbędzie się jej oficjalne powitanie przez miejscowe władze i trening otwarty dla kibiców. Niemieccy organizatorzy spodziewają się na nim kilka tysięcy sympatyków futbolu.


3, a nie jak wcześniej planowano 2, czerwca w Wolfsburgu kadrowicze rozegrają ostatni przed mundialem sparing. Ich rywalem będzie inny finalista Mś - Chorwacja.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama