Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 13 grudnia 2025 22:32
Reklama KD Market

Kampania na gubernatora

Chicago (Inf. wł., CST) - Skarbnik stanowa Judy Baar Topinka potępiła gubernatora Roda Blagojevicha za odroczenie do października złożenia zeznań podatkowych.

W rezultacie zwłoki, wyborcy dowiedzą się, jakie Blagojevich i jego żona mieli dochody, dopiero na kilka tygodni przed wyborami powszechnymi 7 listopada.
Doug Scofield, rzecznik kampanii wyborczej Blagojevicha, stwierdził, że gubernator robi to samo co wiele milionów Amerykanów, nie mających czasu na złożenie zeznań podatkowych w terminie.

Scofield nazwał "nonsensem" zarzuty Topinki, republikańskiej rywalki Blagojevicha na najwyższy w stanie urząd, która już złożyła swoje zeznania podatkowe.

Topinka przypomniała, że w ub. r. Blagojevich też był spóźniony z zeznaniami podatkowymi, a gdy wreszcie je złożył okazało się, że firma handlu nieruchomościami jego żony Patti Mell-Blagojevich przyjęła 40 tys dol. od Antoina "Tony" Rezko, biznemana i doradcy Blagojevicha.

Wzajemne relacje Rezko i Blagojevicha są na cenzurowanym, ponieważ Rezko ma powiązania biznesowe z restauracjami, które mają kontrakty ze Stanowym Zarządem Autostrad Płatnych (Illinois State Toll Highway Authority).
Administracja Blagojevicha twierdzi, że Rezko nie miał żadnych finansowych korzyści z przyjaźni z gubernatorem.

Walka przedwyborcza między Baar Topinką a Blagojevichem staje się coraz bardziej zacięta.

Gubernator Blagojevich bynajmniej nie bagatelizuje przeciwnika, o czym świadczą cztery reklamy telewizyjne, które wyemitował na początku tego tygodnia, na sześć miesięcy przed elekcją.

Blagojevich, dysponujący zasobnym funduszem kampanijnym - około 20 mln dol. - może sobie pozwolić na tak wczesne wydatki.

W dwóch z czterech nowo wyemitowanych reklam wykorzystane zostały wypowiedzi samej Baar Topinki. W reklamie dotyczącej opozycji Topinki wobec wprowadzenia zakazu sprzedaży półautomatycznej broni palnej przypomina się, że republikańska kandydatka przyrównała taką broń do wałka do ciasta.
Reklama nt. sprzeciwu Topinki wobec podwyższenia minimalnej stawki wynagrodzeniowej, przypomina, że Topinka nazwała taką podwyżkę "jałmużną".

W pozostałych dwóch nowych reklamach występuje sam Blagojevich.
Przedstawiciele kampanii wyborczej Blagojevicha nie ujawnili, ile kosztowały najnowsze ogłoszenia polityczne.
(ao)
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama