Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 18 grudnia 2025 13:04
Reklama KD Market

Puchar Stanleya

Hokeiści Edmonton Oilers zostali pierwszymi finalistami rozgrywek o Puchar Stanleya. W piątym meczu finału Konferencji Zachodniej "Nafciarze" pokonali na wyjeździe Anaheim Mighty Ducks 2:1 i rozstrzygnęli losy rywalizacji stosunkiem 4:1.


Zespół z Edmonton wystąpi w finale tych rozgrywek po raz pierwszy od 16 lat.


"Mam wspaniałe wspomnienia związane z walką o Puchar Stanleya. Bardzo się cieszę, że z tymi chłopakami znów stanę przed szansą jego zdobycia" - powiedział trener Oilers, Craig MacTavish, który w trzykrotnie zdobywał puchar jako zawodnik Edmonton, w 1987, 1988 i 1990 roku.


Sobotni mecz w hali Arrowhead Pond of Anaheim obserwowało ponad 17 tysięcy ludzi. Kibice mieli powody do zadowolenia w pierwszej tercji, bowiem po upływie siedmiu minut i 30 sekund bramkę dla gospodarzy zdobył Francois Beauchemin, odnotowując swoje piąte trafienie w przewadze w tegorocznym play off.


Ogromny udział w tym golu miał fiński napastnik Teemu Selanne, którzy ściągnął na siebie uwagę zawodników z Edmonton zanim oddał krążek Scottowi Niedermayerowi, a ten wystawił go swojemu partnerowi z formacji defensywnej. Beauchemin strzelił z okolic niebieskiej linii, zaskakując Dwayne'a Rolosona.


Roloson odnotował 32 udane interwencje, a był to jego 12. wygrany mecz w obecnych rozgrywkach play off. O losach spotkania zadecydowała druga tercja, w której zawodnicy Oilers dwukrotnie wpisali się na listę strzelców.


Po raz pierwszy Jean-Sebastien Giguere skapitulował w 24. minucie, po strzale Ethana Moreau. Napastnik Edmonton objechał bramkę i próbował skierować krążek do siatki, ale kijem odbił go Giguerre, jednak na tyle słabo, że Moreau ponownie go przejął i zdobył gola.


Niespełna pięć minut później było już 2:1 dla gości, a autorem bramki był Raffi Torres, który opuścił drugi i trzeci mecz rywalizacji z powodu grypy.


W trzeciej tercji bramka "Nafciarzy" przeżywała prawdziwe oblężenie, ale Roloson powstrzymał wszystkie ataki rywali, broniąc 11. strzałów.


W końcówce przez pół minuty goście grali w poważnym osłabieniu liczebnym, gdy na ławce kar przebywali Radek Dvorak i Chris Pronger. Trener Mighty Ducks w tym momencie zdecydował się wycofać bramkarza i wprowadził na lód dodatkowego napastnika.


Jednak przewaga sześciu na trzech nic nie dała, bowiem zawodnikom z Anaheim nie udało się doprowadzić do wyrównania.


Drugiego finalistę Pucharu Stanleya wyłoni tocząca się rywalizacja w Konferencji Wschodniej pomiędzy zespołami Carolina Hurricanes i Buffalo Sabres. Po czterech spotkaniach jest remis 2:2, a gospodarzami najbliższego meczu będą hokeiści Hurricanes.


 


Wynik sobotniego meczu hokejowych rozgrywek o Puchar Stanleya - finału Konferencji Zachodniej NHL:


Anaheim Mighty Ducks - Edmonton Oilers 1:2 (Hokeiści Edmonton Oilers wygrali rywalizację do czterech zwycięstw 4:1 i awansowali do finału ligi NHL).

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama