Trener reprezentacji siatkarek Andrzej Niemczyk ogłosił w poniedziałek w Warszawie 14-osobową kadrę na rozgrywki World Grand Prix. W tym gronie nie ma m.in. dwóch podwójnych mistrzyń Europy - Doroty świeniewicz i Agaty Mróz.
W gronie powołanych na GP znalazły się Katarzyna Skowrońska-Dolata, Mariola Zenik, Izabela Bełcik, Anna Podolec, Małgorzata Glinka, Joanna Mirek, Sylwia Pycia, Natalia Bamber, Milena Rosner, Katarzyna Skorupa, Aleksandra Przybysz, Kamila Frątczak, Maria Liktoras oraz Marta Pluta.
"świeniewicz spodziewa się dziecka, zaś wyniki badań Mróz (od kilku lat choruje na białaczkę - red) są coraz lepsze, ale jeszcze nie na tyle, żeby lekarz zezwolili jej na grę" - powiedział szkoleniowiec polskiej reprezentacji na poniedziałkowej konferencji prasowej w Warszawie.
W kadrze, mimo niedawnych kłopotów zdrowotnych, są natomiast inne złote medalistki ME, m.in. Małgorzata Glinka oraz Izabela Bełcik. "Bełcik wyleczyła chore kolano, zaczęła już treningi, ale jeszcze nie skacze. Glinka z kolei zakończyła okres rehabilitacji i jest przygotowana do ciężkich zajęć. +Zagonimy+ ją do roboty" - dodał Niemczyk.
"Z kręgosłupem już wszystko dobrze, choć to było zaleczenie urazu, a nie wyleczenie. Rozgrywki World Grand Prix są dla mnie drogą do mistrzostw świata. Niestety, nie można mieć wszystkiego" - powiedziała Glinka.
Faza grupowa Grand Prix odbędzie się od 16 sierpnia do 3 września, a gospodarzem jednego z turniejów będzie Bydgoszcz. Pozostałe grupy rywalizować będą w miastach azjatyckich. Do finału, we włoskim Reggio di Calabria (6-10 września), awansuje sześć zespołów - pięć, które zgromadzą najwięcej punktów w meczach grupowych i gospodarz - Włochy.
"Startujemy po raz trzeci, ale wreszcie chcemy awansować do finału. Rozgrywki jak dla nas zaczynają się trochę za wcześnie, zazwyczaj najlepiej spisujemy się w trzecim turnieju, lecz tym razem może pomoże nam własna publiczność i hala" - ocenił Niemczyk.








