Przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) Jacques Rogge uważa, że przeprowadzona w ubiegłym tygodniu przez Koreę Północną próba jądrowa może całkowicie uniemożliwić powołanie wspólnej reprezentacji Korei Północnej i Południowej na igrzyska olimpijskie w 2008 roku w Pekinie.
"Podczas spotkania w ubiegłym miesiącu z przedstawicielami narodowych komitetów olimpijskich obu państw koreańskich dokonaliśmy znacznego postępu w rozmowach dotyczących wspólnej reprezentacji. Teraz tamte ustalenia są nieaktualne, test nuklearny wszystko zmienił, czekamy na rozwój sytuacji" - powiedział Rogge podczas czwartkowej konferencji prasowej w Tokio.
Rogge dodał jednak, że nadal pozostaje w stałym kontakcie z narodowymi komitetami olimpijskimi obu państw i ma cień nadziei, że dojdzie do porozumienia w sprawie wspólnej reprezentacji do Pekinu.
Oba państwa koreańskie od czasu konfliktu zbrojnego w latach 1950- 53 pozostają w stanie wojny. W 2000 roku, podczas igrzysk olimpijskich w Sydney, podczas ceremonii otwarcia po raz pierwszy w historii wspólnie uczestniczyli w niej sportowcy obu państw. Taka sama sytuacja miała miejsce cztery lata później - w Atenach w 2004 roku








