Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 16 grudnia 2025 15:09

Piłkarska LM

Olympique Lyon i Real Madryt w środę oraz Bayern Monachium, Liverpool FC, PSV Eindhoven i Valencia CF we wtorek zapewniły sobie awans do kolejnej rundy rozgrywek piłkarskiej Ligi Mistrzów.


 Olympique na własnym stadionie pokonał Dynamo Kijów 1:0, po golu 18-letniego Karima Benzemy w 14. minucie spotkania. Podopieczni Gerarda Houlliera jest jedynym zespołem po czterech kolejkach fazy grupowej LM z kompletem zwycięstw. Zespół z Lyonu, który wygrał 14 ostatnich meczów w rozgrywkach ligowych i LM, nie stracił dotychczas ani jednej bramki.


 Z 12 punktami Olympique jest liderem grupy E. O trzy punkty mniej zdobył Real Madryt, który w środę zwyciężył przed własną publicznością tylko dzięki samobójczemu trafieniu Banela Nicolity w 70. minucie. "Królewscy" mogli wygrać bardziej przekonująco, ale chwilę później Holender Ruud van Nistelrooy przestrzelił karnego.


 Celtic Glasgow nie sprostał na wyjeździe Benfice Lizbona, przegrywając 0:3. Artur Boruc przy żadnej bramce nie zawinił, wręcz przeciwnie, kilkakrotnie uratował swój zespół przed stratą kolejnych goli. Maciej żurawski wszedł na boisko w 72. minucie, ale niczym szczególnym się nie wyróżnił.


 Szkocki klub zajmuje obecnie drugie miejsce w grupie F, ze stratą trzech punktów do Manchesteru United. "Czerwone diabły" uległy w środę na wyjeździe FC Kopenhaga 0:1. Anglicy pojechali do Danii w osłabionym składzie - bez Ryana Giggsa, Louisa Sahy i Gary'ego Neville'a. Dopiero w drugiej połowie na boisko weszli Paul Scholes i Rio Ferdinand. Na ławce rezerwowych siedział Tomasz Kuszczak.


 Efektowne zwycięstwo odniósł AC Milan, który na San Siro pokonał Anderlecht Bruksela 4:1. Trzy pierwsze gole dla gospodarzy strzelił Brazylijczyk Kaka. Milan z 10 punktami prowadzi w tabeli grupy H i jest już jedną nogą w najlepszej szesnastce.


 O drugie miejsce walczą jeszcze AEK Ateny i OSC Lille. W bezpośredniej konfrontacji obu zespołów lepsi byli Grecy, którzy wygrali 1:0, odnosząc tym samym pierwsze zwycięstwo w fazie grupowej LM. Wcześniej nie udało im się to w 21 spotkaniach.


 Bardzo wyrównana jest grupa G. CSKA Moskwa prowadzi z ośmioma punktami, a o punkt mniej mają Arsenal Londyn i FC Porto. Dotychczas wszystkie mecze przegrał Hamburger SV. W środę CSKA bezbramkowo zremisował na wyjeździe z "Kanonierami", którzy mieli ogromną przewagę, ale seryjnie marnowali znakomite okazje strzeleckie. Z kolei Porto w Hamburgu pokonało tamtejszy zespół 3:1.


 We wtorek uwaga piłkarskich kibiców skupiona była przede wszystkim na Camp Nou w Barcelonie, gdzie w "starciu gigantów" gospodarze zremisowali z Chelsea Londyn 2:2.


 Spotkanie rozpoczęło się po myśli mistrzów Hiszpanii, którzy prowadzili od trzeciej minuty po strzale Portugalczyka Deco. Po przerwie wyrównał Frank Lampard, ale chwilę później po zagraniu Brazylijczyka Ronaldinho, Islandczyk Eidur Gudjonhsen zapewnił miejscowym prowadzenie. W jednej z ostatnich akcji wyrównał Didier Drogba. Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej zdobył piątego gola w obecnej edycji LM i jest najskuteczniejszym piłkarzem rozgrywek.


 Chelsea prowadzi w tabeli grupy A, wyprzedzając o trzy punkty Werder Brema oraz o pięć Barcelonę.


 Werder wygrał w Sofii z Lewskim 3:0, zdobywając gole między 33. a 37. minutą gry, a negatywnym bohaterem spotkania okazał się 18- letni bramkarz Lewskiego Nikołaj Michajłow, któremu przypisano pierwszego gola dla gości, po tym jak nie trafił w piłkę podaną przez obrońcę.


 Bez straty gola pozostaje po czterech kolejkach Bayern Monachium i choć we wtorek zremisował ze Sportingiem Lizbona 0:0, to zapewnił sobie awans do dalszych gier.


 Straty z początku rozgrywek odrabia Inter Mediolan, który wygrał w Moskwie ze Spartakiem 1:0. Wojciecha Kowalewskiego już w 58. sekundzie gry pokonał Argentyńczyk Julio Cruz. Zespół trenera Roberto Manciniego jest drugi w tabeli grupy B.


 Niewiele brakowało, by gospodarze spóźnili się na mecz, gdyż w drodze na stadion na łużnikach utknęli w korku. W końcu zapadła decyzja, by dojechać tam metrem. Trener Władimir Fiedotow bał się, by niektórzy zawodnicy nie zgubili się, ponieważ z miejskiej komunikacji korzystali pierwszy raz w życiu.


 Liverpool, z Jerzym Dudkiem na ławce rezerwowych, wygrał z Girondins Bordeaux 3:0. "The Reds" mają 10 pkt i lepszą różnicą bramek wyprzedzają PSV Eindhoven, który pokonał Galatasaray Stambuł 2:0. W obu spotkaniach drużyny gości kończyły mecz w dziesiątkę.


 Valencia awans zapewniła sobie remisując w Doniecku z Szachtarem 2:2. Zespół ukraiński, w którym całe spotkanie rozegrał Mariusz Lewandowski, dwukrotnie obejmował prowadzenie, ale goście zdołali wyrównać. 90 minut na boisku spędził także inny reprezentant Polski - Michał żewłakow, a Olympiakos Pireus w którym występuje zremisował na wyjeździe z AS Roma 1:1. 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama