Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 16 grudnia 2025 06:06

Posłowie zapoznali się z przygotowaniami do Igrzysk w Pekinie

Minister sportu Tomasz Lipiec zapewnił posłów sejmowej Komisji Kultury Fizycznej i Sportu podczas wyjazdowego posiedzenia w siedzibie Polskiego Komitetu Olimpijskiego, że na przygotowania polskich sportowców do igrzysk olimpijskich w Pekinie w 2008 roku przeznaczonych zostało dodatkowo 20 mln złotych. Do rozpoczęcia igrzysk w stolicy Chin pozostało już tylko 631 dni.


"Od stycznia 2007 roku wdrażany będzie program PEKIN 2008, na który przeznaczono dodatkowe 20 milionów złotych. Ministerstwo Sportu, odpowiedzialne m.in. za zapewnienie środków finansowych na przygotowania do Igrzysk Olimpijskich, zapewni prawie 176 milionów do wydatkowania w 2007 roku. Cieszę się, że wywalczyliśmy te dodatkowe pieniądze" - powiedział Minister Sportu Tomasz Lipiec.


Dzięki programowi "Pekin 2008" szkoleniem objętych zostanie 1060 zawodników - 780 w dyscyplinach indywidualnych oraz 280 w grach zespołowych.


"Aby stanąć na starcie w Pekinie zawodnik musi zdobyć kwalifikacje europejskie, światowe bądź wykazać się wypełnieniem minimum wyznaczonego przez ministerstwo i Polski Komitet Olimpijski. Chcę, aby szczyt swojej formy sportowcy osiągnęli na igrzyskach a nie podczas kwalifikacji. Dopilnuję, aby nikt nie pojechał do Pekinu na wycieczkę turystyczną.


W ciągu najbliższych dwóch lat do programu będą mogli dołączyć zawodnicy, którzy osiągnęli wysokie lokaty na imprezach mistrzowskich. Z drugiej strony fakt, że ktoś się znajdzie w programie po 1 stycznia 2007 roku nie oznacza, że pojedzie na igrzyska. Poziom sportowy zawodników będzie wielokrotnie sprawdzany, a w ścisłej kadrze olimpijskiej znajdzie się ponad 200 sportowców" - powiedział Lipiec.


Dzięki programowi wszyscy zawodnicy mają szanse na zdobycie kwalifikacji do igrzysk. Pieniądze przeznaczone są nie tylko na szkolenia, konsultacje, stypendia sportowe, zakup leków i suplementów, opiekę lekarską i trenerską, sprzęt osobisty i sportowy, udział sportowców w zawodach mistrzowskich, ale i na udział w rekonesansach gwarantując właściwą aklimatyzację.


W czasie spotkania zwrócono uwagę na reaktywowanie Sztabu Przygotowań Olimpijskich. Określone zostały zadania i kompetencje w przygotowaniach zarówno ministerstwa jak i PKOl.


Ministerstwo Sportu jest odpowiedzialne m.in. za koordynację i nadzór nad przebiegiem szkolenia olimpijskiego, zabezpieczenie warunków finansowych w ramach przygotowań olimpijskich, akceptację składu kadry narodowej polskich związków sportowych, przyznawanie stypendiów sportowych, koordynowanie współpracy samorządów terytorialnych, wojewódzkich stowarzyszeń interdyscyplinarnych, instytucji i organizacji współpracujących w zakresie realizacji programu przygotowań do Igrzysk Olimpijskich w Pekinie.


Polski Komitet Olimpijski ustali, w porozumieniu z Ministerstwem Sportu i polskimi związkami sportowymi, kryteria krajowych kwalifikacji do igrzysk olimpijskich oraz kryteria powoływania reprezentacji kraju na igrzyska olimpijskie, zatwierdzi skład reprezentacji, zapewni wyposażenie ekipy olimpijskiej w stroje olimpijskie, dokona niezbędnych czynności zgłoszeniowych i akredytacyjnych przed rozpoczęciem igrzysk olimpijskich zgodnie z Kartą Olimpijską. W jego gestii będzie także organizacja ceremonii ślubowania reprezentacji, wyjazd i pobyt w Pekinie oraz zapewnienie środków na premie za wyniki osiągnięte podczas igrzysk olimpijskich.


Działacze Polskiego Komitetu Olimpijskiego, a zwłaszcza Paraolimpijskiego zapewnili, że w przygotowaniach do igrzysk nie natrafiają na kłopoty.


Nie obyło się podczas posiedzenia bez zgrzytu. Emocjonalne wystąpienie wiceprezesa PKOl Ryszarda Parulskiego, po którym opuścił on salę, minister Lipiec ocenił jako wypowiedź subiektywną i w wielu miejscach nieprawdziwą. "Będę żądał wyjaśnienia, to wypowiedź skandaliczna" - powiedział. Parulski zarzucił posłom, że nie robią nic aby dzieci z ubogich rodzin miały dostęp do sportu. "Kto walczył o kartę trenera, co dzieje się ze sportem masowym. To jest udawanie zbiorowe. To skandal" - powiedział Parulski.


Z kolei inny z wiceprezesów PKOl Adam Giersz apelował "aby PKOl był traktowany przez ministerstwo jako partner". "Nie było z nami dyskusji nad ustawą o sporcie kwalifikowanym. Trzeba przygotować nową" - mówił. Gierszowi nie podoba się także postawa ministerstwa w stosunku do niektórych związków sportowych. "Ministerstwo powinno ukierunkowywać się na kontrolę prewencyjną, a nie wprowadzać kuratorów" - twierdzi Giersz.


Minister Lipiec ripostował: "Jeśli mamy nadzorować, to musimy mieć instrumenty. Nadzór nad związkami jest bardzo ważny. Dzięki wprowadzeniu kuratorów +wyprostowana+ została sytuacja w Polskim Związku Narciarskim i Polskim Związku Biathlonu. Wprowadzenie kuratora następuje w sytuacjach ekstremalnych".


Zdaniem Giersza niedopuszczalne jest pomijanie przedstawicieli PKOl w składzie komisji antydopingowej. "Jeśli PKOl ma prowadzić walkę z niewłaściwymi zachowaniami na obiektach to powinien otrzymywać z ministerstwa zlecenia publiczne, bowiem posiadane środki, pochodzące ze środków prywatnych, są niewystarczające" - dodał Giersz mówiąc o bezpieczeństwie na stadionach.


"80 procent narodowych komitetów olimpijskich na świecie otrzymuje dotacje rządowe - przypomniał dyrektor generalny PKOl Kajetan Broniewski. - My pracujemy ciężko aby pozyskać sponsorów".


Posłowie wykorzystując spotkanie zwiedzili mieszczące się w Centrum Olimpijskim nowo otwarte Muzeum Sportu i Turystyki.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama