Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama KD Market

Sekrety „Dziewczyny z perłą”

Namalowana przez holenderskiego artystę Jana Vermeera w 1665 roku „Dziewczyna z perłą”, mimo swojej pozornej prostoty, kryje liczne tajemnice oraz symbole podlegające odmiennej interpretacji. Mistrzowskie wykorzystanie światła, delikatność wyrazu oraz zagadkowa tożsamość modelki sprawiają, że obraz zachwyca zarówno historyków sztuki, jak i zwykłych odbiorców. Arcydzieło Vermeera pozostaje jednym z najbardziej fascynujących płócien w historii malarstwa...
Reklama
Sekrety „Dziewczyny z perłą”
Dziewczyna z perłą

Autor: Wikipedia

Efekt uwięzienia

ReklamaUbezpieczenie zdrowotne dla seniorów Medicare

Aby zrozumieć, co sprawia, że „Dziewczyna z perłą” jest tak intrygująca, Muzeum Mauritshuis w Hadze, w którym obraz jest eksponowany, zaprosiło neurobiologów z agencji Neurensics i międzynarodowy zespół ekspertów z innych dziedzin do wyjaśnienia jego zagadki. „Mauritshuis zwrócił się do nas z pytaniem, jak mózg reaguje na sztukę i co sprawia, że Dziewczyna z perłą jest tak wyjątkowa” – napisał w komunikacie prasowym Martin de Munnik, współzałożyciel Neurensics. „Wyniki były niezwykłe”.

Naukowcy poddali dwudziestu wolontariuszy badaniu neurologicznemu z wykorzystaniem elektroencefalogramu (EEG), skanów MRI oraz technologii śledzenia ruchu gałek ocznych, które zapisywały aktywność ich mózgów i rejestrowały to, na co patrzą. Badanie wykazało, że konstrukcja obrazu i kluczowe w nim punkty światła uwięziły niejako obserwujących w coś, co naukowcy określili jako „pętlę ciągłej uwagi”. Oglądając obraz, widzowie najpierw patrzą na oko „Dziewczyny z perłą”, potem na jej usta, następnie na jasny perłowy kolczyk, by ponownie spojrzeć na oko itd. – w ten sposób zostają wciągnięci w „wizualny trójkąt”. 

Vermeer znany jest z tego, że w swych obrazach stosuje wiele miękkich, niejako rozmytych elementów, podczas gdy kilka szczegółów specjalnie wyostrza, aby przyciągnąć do nich uwagę odbiorcy. W „Dziewczynie z perłą” takimi punktami skupienia są: usta, oczy i kolczyk. Dzięki temu widz zamiast zsuwać wzrok z obrazu po szybkim na niego spojrzeniu, kilkakrotnie zarysowuje nim trójkąt, biegnąc od oczu do ust, do kolczyka i z powrotem do oczu.

Ten efekt pętli sprawia, że widzowie patrzą na twarz na tym obrazie znacznie dłużej niż na twarze na innych malowidłach. Zdaniem naukowców właśnie ten efekt zatrzymania, niejako „uwięzienia” wzroku może wyjaśniać, dlaczego „Dziewczyna z perłą” jest tak fascynująca. Jak to ujął Martin de Munnik: „Im dłużej patrzysz na kogoś, tym staje się dla ciebie piękniejszy lub bardziej atrakcyjny”.

Perła jest iluzją

Płótno badano również pod względem technicznym, z wykorzystaniem najnowszych dostępnych metod, które miały odpowiedzieć na pytania: jak Vermeer stworzył ten wspaniały obraz? Co kryje się pod widoczną kompozycją? Jakiego rodzaju pigmenty użył? Skąd się wzięły? Jak obraz zmienił się od czasu, gdy opuścił pracownię Vermeera?

Do tej pory uważano, że tło „Dziewczyny z perłą” jest całkowicie czarne, nadając portretowi niemal teatralnego charakteru i sprawiając, że uwieczniona na nim dziewczyna wydaje się zawieszona w czasie i przestrzeni. Okazuje się jednak, że Vermeer namalował jej postać na tle zielonej zasłony. Użyte podczas badań techniki obrazowania uwidoczniły linie skośne i wariacje kolorystyczne, które sugerują udrapowaną tkaninę w prawym górnym rogu obrazu.

Malarz pracował systematycznie od podłoża do pierwszego planu: po namalowaniu zielonkawego tła i skóry twarzy dziewczyny kolejno nakładał: żółty kubrak, biały kołnierzyk, zawój na głowie i perłę. Perła jest zresztą iluzją – półprzezroczystymi i nieprzezroczystymi akcentami białej farby – a haczyk do jej zawieszenia w uchu w ogóle nie istnieje, nie został namalowany. Na koniec Vermeer podpisał swoje dzieło w lewym górnym rogu: „IVMeer”. Tu i ówdzie pozostały drobne włoski z pędzla Vermeera.

Po raz pierwszy zidentyfikowano też i dokładnie odwzorowano paletę barw, jakiej Vermeer użył w tym obrazie. Jak się okazało, surowce do kolorów pochodziły z całego świata: regionów, które dziś należą do Meksyku i Ameryki Środkowej, Anglii, a prawdopodobnie także z Azji i Indii Zachodnich. Uderzające jest hojne użycie przez Vermeera wysokiej jakości ultramaryny w chuście na głowę i kaftanie. W XVII wieku pigment ten był cenniejszy od złota. 

Tajemnicza modelka

Jednym z najbardziej fascynujących aspektów „Dziewczyny z perłą” jest tożsamość modelki. W przeciwieństwie do wielu innych portretów tamtej epoki, nie wiadomo, kim była postać przedstawiona na obrazie. Nie zachowały się żadne dokumenty czy wskazówki, które jednoznacznie identyfikowałyby modelkę. Jedna z najczęściej wysuwanych hipotez mówi, że to córka Vermeera, Maria. Inne teorie sugerują, że mogła to być służąca malarza lub młoda kobieta z jego otoczenia.

Do tej pory uważano, iż postać na obrazie nie ma rzęs, jednak skanowanie fluorescencji rentgenowskiej makro i badanie mikroskopowe ujawniły, że Vermeer namalował maleńkie włoski wokół obu jej oczu. Ale nie ma ona na sobie żadnych znamion jak np. piegi, pieprzyki czy przebarwienia skóry, które mogłyby sugerować, że obraz przedstawia konkretną osobę. Chociaż prawdopodobnie jakaś modelka pozowała do tego wizerunku, nie widać żadnych cech, które można byłoby uznać za charakterystyczne tylko dla jednej osoby. 

Naukowcy przychylają się więc do już istniejącej teorii, że „Dziewczyna z perłą” nie jest tradycyjnym portretem w rozumieniu XVII-wiecznych standardów malarstwa, ale raczej „tronie” – rodzajem idealizowanego wizerunku, który nie przedstawia konkretnej osoby, lecz raczej pewien typ postaci. Tego rodzaju obrazy były popularne w ówczesnej Holandii i często służyły jako studium różnych wyrazów twarzy, kostiumów czy efektów świetlnych. „Tronie” miały na celu pokazanie umiejętności artysty w oddawaniu emocji i dramatyzmu, a Vermeer w „Dziewczynie z perłą” osiągnął to w sposób mistrzowski.

Zagadkowy symbol

Urodzony w 1632 roku w Delfcie Jan Vermeer, który był jednym z czołowych malarzy Złotego Wieku Holandii, zasłynął z niezwykłej umiejętności oddawania światła i koloru, tworząc w swych pracach spokojne, niemal intymne sceny z życia codziennego. W odróżnieniu od innych malarzy tamtego okresu, namalował niewiele obrazów – dziś znamy tylko około 35 jego prac. Nie był tak znany za życia jak niektórzy jego współcześni, ale jego twórczość została na nowo odkryta i doceniona w XIX wieku.

„Dziewczyna z perłą” to jedno z najbardziej rozpoznawalnych jego dzieł. Vermeer, który miał wyjątkową umiejętność operowania światłem, w tym obrazie sięgnął po szczyt swego kunsztu. Zastosowane w nim światło jest subtelne, ale niezwykle efektywne. Twarz dziewczyny jest delikatnie oświetlona z lewej strony, co tworzy miękki kontrast między jej skórą a ciemnym, neutralnym tłem. 

Centralnym elementem obrazu, od którego bierze on swoją nazwę, jest oczywiście perła. W sztuce perła często symbolizowała czystość, niewinność i doskonałość. W religijnym kontekście mogła nawiązywać do cnót maryjnych, co mogłoby sugerować, że „Dziewczyna z perłą” jest wyidealizowaną postacią symbolizującą te wartości. Jednak w XVII-wiecznej Holandii perła była także symbolem bogactwa i statusu społecznego. Perła na obrazie Vermeera jest zatem niejednoznacznym symbolem, który może być odczytywany na różne sposoby. Może odzwierciedlać zarówno materialne bogactwo, jak i duchową doskonałość.

Ikona kultury

Kolejnym, niezwykle fascynującym aspektem „Dziewczyny z perłą” jest sposób, w jaki postać nawiązuje kontakt z widzem. Dziewczyna spogląda przez ramię, jej usta są lekko rozchylone, co nadaje jej wyrazowi delikatności, ale także pewnej tajemniczości. Nie wiadomo, czy ma zamiar coś powiedzieć, czy może właśnie przerwała rozmowę, czy wręcz odwróciła się na dźwięk znajomego głosu. Jej spojrzenie jest jednocześnie osobiste i zdystansowane – patrzy na widza, ale nie do końca, co sprawia, że relacja między nią a odbiorcą jest dynamiczna i zmienna. Obraz wydaje się niemal ożywiony, jakby dziewczyna była gotowa na chwilę nawiązać z widzem kontakt.

Na przestrzeni wieków „Dziewczyna z perłą” stała się jednym z najważniejszych i najbardziej rozpoznawalnych obrazów w historii sztuki. Jego popularność wzrosła zwłaszcza w XX wieku. W 1999 roku Tracy Chevalier napisała powieść zatytułowaną „Dziewczyna z perłą”, która opowiada fikcyjną historię modelki Vermeera. Powieść ta, a później film z 2003 roku, w którym zagrała Scarlett Johansson, tylko wzmocniły fascynację tym obrazem.

„Dziewczyna z perłą”, choć jest tylko jednym z wielu arcydzieł Vermeera, stała się ikoną kultury popularnej, a jednocześnie wciąż intryguje historyków sztuki i badaczy swoimi licznymi sekretami. Tajemnica tożsamości dziewczyny, symbolika perły, mistrzowskie operowanie światłem i kolorem – wszystko to sprawia, że „Dziewczyna z perłą” pozostaje dziełem, które wciąż budzi emocje i podziw.

Monika Pawlak

Reklama

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama