Sebastian Janikowski i jego Oakland Raiders zakończyli sezon ligi futbolu amerykańskiego NFL porażką 3:23 z New York Jets. Ich końcowy bilans to dwa zwycięstwa i 14 przegranych.
Raiders po raz drugi z rzędu nie wygrali żadnego spotkania na wyjeździe. Osiem razy w sezonie nie zdołali zaliczyć przyłożenia. łącznie w rozgrywkach zdobyli 168 punktów co jest najsłabszym wynikiem w historii klubu.
Jedynym pocieszeniem dla drużyny z Kalifornii jest możliwość wyboru z pierwszym numerem w kwietniowym naborze do ligi. Prawo to dał im najsłabszy bilans w NFL.
Najlepszą ekipą w lidze okazała się drużyna San Diego Chargers - wygrała 14 z 16 spotkań. Automatyczny awans do drugiej rundy play off wywalczyli również Baltimore Ravens (13-3), Chicago Bears (13- 3) i New Orleans Saints (10-6).
Dołączą do nich zwycięzcy czterech spotkań nazywanych meczami o Dziką Kartę. O awans walczą Indianapolis Colts z Kansas City Chiefs, Seattle Seahawks z Dallas Cowboys, New England Patriots z New York Jets oraz Philadelphia Eagles z New York Giants.
Janikowski nie zaliczy sezonu do udanych, choć był jednym z niewielu wyróżniających się graczy Raiders. Rozgrywki zakończył z łącznym dorobkiem 70 punktów, co daje mu 31. pozycję na liście kopaczy. 16 razy skutecznie podwyższał (nie pomylił się ani razu). Słabiej wykonywał strzały z pola - trafił 18 z 25, a skuteczność 72 procent plasuje go wśród najgorszych zawodników.
Polak wyrównał jednak swój rekord najdłuższego uderzenia - trafił z 55 jardów. Był to trzeci najlepszy strzał w sezonie. Z większej odległości celnie uderzyli jedynie Matt Bryant (62 jardy) i Rob Bironas (60 jardów).
Najskuteczniejszym zawodnikiem rozgrywek okazał się "biegacz" Chargers LaDainian Tomlinson. Zakończył sezon z dorobkiem 186 punktów. Uzyskał łącznie rekordową liczbę 31 przyłożeń (28 po akcjach biegowych i 3 po złapaniu piłki).








