Butler został wybrany w drafcie w 2011 roku z numerem 30 przez Chicago Bulls. W 2015 otrzymał nagrodę dla koszykarza, który uczynił największy postęp i od tego momentu zaczął budować status gwiazdy. W 2016 roku z reprezentacją USA zdobył złoty medal igrzysk w Rio de Janeiro.
W 2017 roku trafił do Minnesota Timberwolves, a w kolejnym sezonie grał w Philadelphia 76ers. Na dobre jego kariera rozkwitła w Miami, gdzie występował od 2019 roku. Dwukrotnie z ekipą z Florydy docierał do finału. W 2020 Heat ulegli Los Angeles Lakers, a w 2023 Denver Nuggets.
W ostatnich tygodniach Butler popadł jednak w konflikt z klubem. Zażądał transferu, a w odwecie Heat go zawiesili. Ostatecznie udało się znaleźć satysfakcjonujące wszystkich rozwiązanie.
Z powodu wysokiego kontraktu Butlera (48,8 mln dolarów za obecny sezon) znalezienie nowego klubu, który by go satysfakcjonował nie było łatwe. W wymianie udział wzięły cztery drużyny, a łącznie barwy zmieniło siedmiu koszykarzy.
Warrios musieli oddać przede wszystkim swojego drugiego strzelca - Andrew Wigginsa oraz wybór w tegorocznym drafcie. Do Heat trafili też Kyle Anderson (z Warriors) i P.J. Tucker (z Utah Jazz).
Butler zobowiązał się zrezygnować z 52,4 mln dolarów za sezon 2025/26. W zamian otrzyma od Warriors dwuletnią umowę na 111 mln.