Przed konkursami w Titisee-Neustadt
"Grosse Hochfirstschanze" w niemieckim Titisee-Neustadt będzie areną kolejnych zawodów Pucharu świata w skokach narciarskich. Konkursy odbędą się bez Norwega Andersa Jacobsena, lidera klasyfikacji generalnej cyklu.
Z rywalizacji na "Grosse Hochfirstschanze" nie rezygnują tymczasem Polacy. Do Niemiec wybierają się: Adam Małysz, Kamil Stoch, Stefan Hula i Piotr żyła. W minioną sobotę w Oberstdorfie Małysz odniósł 30. zwycięstwo pucharowe w karierze. W niedzielę był czwarty.
W dotychczasowych startach w Titisee-Neustadt najlepszy polski skoczek zawsze był w czołówce. W rewelacyjnym sezonie 2001/02 wygrał i był drugi, rok później był trzeci i szósty, a w sezonie 2004/05 siódmy i drugi.
Wyjątkiem były zawody z 13 grudnia 2003 roku, kiedy w anormalnych warunkach Małysz zajął 12. pozycję. Z powodu silnego i zmiennego wiatru odbyła się tylko jedna seria. Dzień wcześniej wiatr uniemożliwił przeprowadzenie konkursu.
Tym razem w walce o jak najwyższą pozycję ubył Małyszowi jeden z konkurentów - decyzję o wycofaniu 21-letniego Jacobsena ze startu podjął trener Mika Kojonkoski, aby umożliwić mu lepsze przygotowanie do rozpoczynających się w drugiej połowie lutego mistrzostw świata w Sapporo.
"Anders zaczyna być wyraźnie zmęczony. To jego pierwszy sezon w Pucharze świata, a on bez przerwy startuje w zawodach, za każdym razem jest pod silną presją. Przerwa jest mu potrzebna do utrzymania formy przed mistrzostwami świata" - stwierdził fiński szkoleniowiec.
Jacobsen ma obecnie 188 punktów przewagi nad drugim w klasyfikacji generalnej Austriakiem Gregorem Schlierenzauerem. Obecność drugiego "młodego wilczka" w Titisee-Neustadt we wtorek potwierdził trener Alexander Poitner. Tylko dwa zwycięstwa 17- latka pozwoliłyby mu wyprzedzić Norwega.
Trzeciego w zestawieniu Simona Ammanna stopniowo dogania Małysz, który w czterech ostatnich konkursach zajmował wyższe miejsca od Szwajcara. Dwukrotny mistrz olimpijski z Salt Lake City najwięcej stracił w Zakopanem, kiedy nie awansował do finałowej trzydziestki. Obecnie różnica między nimi wynosi 39 punktów.
"Grosse Hochfirstschanze" będzie gościć najlepszych zawodników świata po raz piąty. Obiekt w 2000 roku został gruntownie przebudowany. Wcześniej nie spełniał wymogów Międzynarodowej Federacji Narciarskiej i nie mogły się na nim odbywać konkursy Pś. 1 grudnia 2001 roku w inauguracyjnym konkursie wygrał Małysz.
Rozbieg skoczni ma długość 104,8 metra. Podczas lotu średnia prędkość skoczków sięga 93 km/h. Rekord obiektu należy od 2 grudnia 2001 roku do Niemca Svena Hannawalda i wynosi 145 metrów. Stadion wokół skoczni może pomieścić 25 tysięcy widzów.
Po zawodach w Titisee-Neustadt skoczkowie mają tylko trzy dni przerwy. W środę, 7 lutego, wystartują w niemieckim Klingenthalu. FIS zdecydował się przeprowadzić te zawody niejako w zastępstwie odwołanych konkursów w czeskim Harrachovie w połowie grudnia.
Przed Mś odbędą się jeszcze konkursy w Willingen, również w Niemczech. Na 10 lutego zaplanowano konkurs indywidualny, na 11 lutego drużynowy.








