Do Duplantisa należy już 11 najlepszych wyników w historii - od 6,17 do 6,27. Pierwszy raz rekord świata pobił w lutym 2020 roku w Toruniu, gdy poprawił o centymetr osiągnięcie Francuza Renaud Lavillenie. Od tamtej pory regularnie, właśnie co centymetr, "śrubuje" rekord.
W niedawnym wywiadzie dla agencji AFP powiedział, że jest w stanie przekroczyć w tym roku barierę 6,30.
W Clermont-Ferrand rekord świata ustanowił po raz drugi. Dwa lata temu skoczył tam 6,22.
W piątek drugie miejsce zajął Grek Emanuil Karalis - 6,02.
Urodzony w USA 25-letni Duplantis w dorobku ma złote medale igrzysk olimpijskich w Tokio oraz w Paryżu. Dwa razy stawał też na najwyższym stopniu podium mistrzostw świata, a trzykrotnie mistrzostw Europy.
Szwed już wcześniej zapowiedział, że nie wystartuje w halowych mistrzostwach Europy (6-9 marca) w holenderskim Apeldoorn, tłumacząc się zbyt napiętym terminarzem. Weźmie za to udział w halowych mistrzostwach świata w chińskim Nankinie w dniach 21-23 marca.