Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 13 grudnia 2025 19:46
Reklama KD Market

Rząd Blaira za piłkarskim mundialem w 2018 r.

Na podstawie raportu oceniającego bazę i koszty zorganizowania piłkarskich mistrzostw świata w W. Brytanii w 2018 r., czołowi ministrowie w rządzie Tony Blaira zapowiedzieli, iż rząd poprze Federację Piłkarską (FA), jeśli wystąpi z formalnym wnioskiem.


"Uzyskanie praw gospodarza piłkarskich rozgrywek o Puchar świata byłoby fantastyczną wiadomością dla całego kraju" - powiedziała minister kultury, sportu i mediów Tessa Jowell. Minister nie podziela obaw, iż rosnące koszty przygotowania igrzysk olimpijskich w 2012 r. zniechęcą opinię publiczną do tego rodzaju sportowych projektów na dużą skalę.


Jowell w towarzystwie ministra finansów Gordona Browna odwiedziła stadion na Wembley, gdzie w poniedziałek oficjalnie zaprezentowano raport.


FA wydała miliony na promocję i przygotowania, bez powodzenia ubiegając się o prawa zorganizowania piłkarskiego mundialu w 2006 r. Nauczeni doświadczeni Anglicy zdecydowali się wystąpić z inicjatywą z wieloletnim wyprzedzeniem i zadbać o poparcie na najwyższych szczeblach.


FA była gospodarzem piłkarskich mistrzostw świata w 1966 r., jedyny raz, gdy Anglia zwyciężyła.


Angielscy komentatorzy sądzą, iż w 2018 r. piłkarski mundial zostanie rozegrany w którymś z krajów europejskich, ponieważ będzie naturalne, iż po RPA w 2010 r. i najprawdopodobniej którymś z krajów Ameryki łacińskiej w 2014 r. przyjdzie kolej na Europę.


Termin składania wniosków przez narodowe związki piłkarskie upływa z końcem 2010 r., a decyzję FIFA ogłosi w 2011 r.


Swoje poparcie dla inicjatywy zorganizowania piłkarskiego mundialu w W. Brytanii zapowiedział już Franz Beckenbaurer, uważany za mózg ubiegłorocznych mistrzostw w Niemczech.


 


 


 


Radosław Matusiak został oficjalnie powitany w klubie Palermo


Napastnik piłkarskiej reprezentacji Polski Radosław Matusiak został w poniedziałek oficjalnie powitany w swym nowym klubie Palermo.


Wiceprezes klubu Palermo Guglielmo Micciche nazwał transfer 25- letniego piłkarza z GKS Bełchatów "jednym z najważniejszych w ostatnich latach".


"Po podpisaniu kontraktu mogliśmy nawet od razu sprzedać piłkarza klubowi hiszpańskiemu, który chciał zapłacić co najmniej dwa razy tyle" - wyznał nieoczekiwanie Micciche, cytowany przez agencję Ansa. Nazwy klubu z Hiszpanii nie ujawnił.


W niedzielę Radosław Matusiak oglądał mecz swej nowej drużyny, która przegrała z Empoli 0:1. "Na szczęście - powiedział - oglądałem w akcji moich nowych kolegów w innych okolicznościach w telewizji i na płytach DVD, widziałem jak grali lepiej niż wczoraj z Empoli".


Matusiak będzie nosił koszulkę z numerem 9, jaki wcześniej miał w Palermo Luca Toni, jeden z najlepszych graczy na ubiegłorocznym Mundialu, zakończonym zdobyciem Pucharu świata przez Włochów.


Polski piłkarz powiedział: "Zdaję sobie sprawę z tego, że Toni to świetny gracz, ale ja nie będę patrzeć w przeszłość, myślę tylko o przyszłości".


"Mam nadzieję, że dam z siebie wszystko. Jestem tu, by się uczyć, ale muszę też podkreślić, że niczego się nie boję. To prawda, że włoscy obrońcy są najlepsi na świecie, ale oni, na szczęście dla nas napastników, też mogą popełniać błędy" - mówił Matusiak podczas poniedziałkowej uroczystości na Sycylii.


Ansa przypomina, że Zbigniew Boniek porównał nowego piłkarza Palermo do napastników takiego kalibru, jak Alberto Gilardino z Milanu.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama