Do wypadku doszło 14 grudnia 2024 roku w pobliżu skrzyżowania 4th Avenue i South Chicago Street w Joliet, na południowo-zachodnicg przedmieściach Chicago. Gdy policjanci dotarli na miejsce, znaleźli ciężko rannego mężczyznę leżącego na chodniku. Został przewieziony do szpitala, jednak nie udało się go uratować. Ofiarę zidentyfikowano jako 62-letniego Roberta Redmonda Jr. z Joliet.
Kierowca, zamiast udzielić pomocy, uciekł. Następnego dnia policja odnalazła porzuconego chevroleta malibu. W toku śledztwa ustalono, że za kierownicą siedział James Deal z Joliet , a jego znajoma, Dominique Kennedy z Aurory, próbowała go kryć, fałszywie zgłaszając kradzież pojazdu.
13 marca br. śledczy uzyskali nakazy aresztowania obojga podejrzanych. Cztery dni później Kennedy została zatrzymana w swoim domu w Aurorze, a Deal sam zgłosił się na komisariat policji w Joliet.
James Deal usłyszał zarzuty ucieczki z miejsca wypadku oraz niezgłoszenia zdarzenia, które skutkowało śmiercią. Dominique Kennedy została oskarżona o fałszywe zgłoszenie kradzieży auta, utrudnianie śledztwa i zakłócanie porządku publicznego.
Oboje zostali zwolnieni z obowiązkiem stawienia się w sądzie.
(tos)