Manchester United z Tomaszem Kuszczakiem w bramce zremisował z Reading 1:1 (1:0) w 1/8 finału piłkarskiego Pucharu Anglii. Mecz będzie powtórzony.
Polak zastępuje pierwszego bramkarza MU Edvina Van der Sara, który niedawno złamał nos. W sobotę nie miał dużo pracy, a przy stracie gola nie ponosi winy - w 66. minucie, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, Brynjar Gunnarsson uderzeniem głową posłał piłkę w prawy górny róg jego bramki.
Wcześniej prowadził MU, po golu Michaela Carricka, zdobytym w doliczonym czasie gry pierwszej połowy. Mecz oglądało 70 tys. widzów.
Powtórka wyłoni ćwierćfinalistów Pucharu Anglii jeszcze w dwóch meczach - Middlesbrough zremisował z drugoligowym West Bromwich Albion 2:2, a rezultatem bezbramkowym zakończyło się spotkanie Arsenalu z Blackburn Rovers.
Bez problemów do ćwierćfinału awansowała Chelsea, po zwycięstwie z drugoligowym Norwich City 4:0. Bramki dla zespołu z Londynu zdobyli Shaun Wright-Phillips, Didier Drogba, Michael Essien i Andrij Szewczenko. Dwa ostatnie gole padły w doliczonym czasie gry. W sobotę awans uzyskały także Watford i drugoligowy Plymouth Argyle. W niedzielę odbędą się jeszcze dwa mecze.








