Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 13 grudnia 2025 16:35
Reklama KD Market

Przed MŚ w narciarstwie klasycznym - medalowe szanse Polaków

Justyna Kowalczyk i Adam Małysz są polskimi kandydatami do medali w rozpoczynających się w czwartek w Sapporo 47. mistrzostwach świata w narciarstwie klasycznym. "O ich formę jestem spokojny" - mówi prezes PZN Apoloniusz Tajner.


"Razem mają sześć szans medalowych, bo przed Justyną cztery konkurencje indywidualne, a przed Adamem dwa konkursy. W obecnej dyspozycji na pewno stać ich na stanięcie na podium. Ale oczywiście w sporcie nie można mieć żadnej pewności i nikt przed zawodami medali nie będzie rozdawał" - powiedział PAP Tajner.


Biegacze, także Janusz Krężelok i Maciej Kreczmer, są w Japonii od poniedziałku. Trenują 90 km od Sapporo, bowiem organizatorzy MŚ nie udostępnili jeszcze tras, na których odbędzie się rywalizacja o medale.


Skoczkowie wylatują do Japonii w poniedziałek, zaraz po mistrzostwach Polski w Szczyrku. Trenerzy Hannu Lepistoe i Łukasz Kruczek powołali do składu na MŚ Adama Małysza, Kamila Stocha, Piotra Żyłę, Stefana Hulę i Roberta Mateję. Jeszcze kilka dni temu pod znakiem zapytania stał wyjazd narzekającego na kontuzję Huli, ale ostatecznie młody zawodnik będzie startował w Sapporo.


"Biegacze zdecydowali się +odpuścić+ ostatnie zawody pucharowe i wcześniej polecieć do Japonii. Będą mieli dziesięć dni spokojnych treningów. Na pewno to pomoże im w aklimatyzacji. Skoczkowie będą na miejscu cztery dni przed pierwszym konkursem. Na pewno będą mieli jeszcze pewne problemy ze zmianą stref czasowych, ale w podobnych terminie dotrą tam inne ekipy. Zresztą do pełnej aklimatyzacji potrzeba 21 dni, a na taki komfort podczas przygotowań nie stać nikogo" - tłumaczył Tajner, były trener reprezentacji skoczków.


Jego nadzieje co do medalowych szans Kowalczyk i Małysza nie są bezzasadne. Oboje w ostatnich okresie poprzedzającym MŚ osiągnęli wysoką formę. Kowalczyk pod koniec stycznia w Otepaeae odniosła pierwsze w karierze pucharowe zwycięstwo. Polka triumfowała na 10 km techniką klasyczną.


Tydzień później w Davos była piąta na 10 km techniką dowolną, uzyskując najlepszy rezultat w karierze. Co ciekawe, sama Kowalczyk uważa, że największe szanse na podium ma w biegu łączonym 2x7,5 km.


Małysz po pechowym początku PŚ wygrał w Oberstdorfie i dwukrotnie w Titisee-Neustadt, awansując na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. Przy "sprawiedliwych" warunkach trzykrotny mistrz świata może stanąć na podium w obu konkursach, jednak większe szanse na sukces fachowcy dają mu w zawodach na średniej skoczni.


Obiekt "Okurayama" był już w przeszłości szczęśliwy dla reprezentantów Polski. To właśnie na dużej skoczni Wojciech Fortuna zdobył w 1972 roku złoty medal zimowych igrzysk olimpijskich, dający mu jednocześnie tytuł mistrza świata. Sam Małysz wygrał tam dwukrotnie konkursy PŚ, w styczniu 2001 roku.


Skocznia znana jest z tego, że często zawodnikom przeszkadza wiatr. Jednak w ostatnich latach obiekt zmodernizowano, osłaniając nieco zeskok. "Kiedy ja byłem trenerem ‘Okurayama’ często sprawiała zawodnikom kłopoty. Tam była taka tendencja do pojawiania się bardzo silnych tylnych przeciągów, których nie są w stanie przeskoczyć nawet ci w najwyższej formie" - wspomina Tajner.


Skocznia "Miyanomori" również była areną ZIO 1972. Małysz także tam skakał znakomicie, ale od jego jedynej wygranej na mniejszym obiekcie minęło już dziesięć lat. Trasy biegowe "Shirahatayama" są położone 13 km na południe od obu skoczni.


Są to pierwsze trasy w Azji, które otrzymały homologację FIS. W 1990 roku odbywały się tam 2. zimowe igrzyska azjatyckie, a rok później zimowa Uniwersjada. Trasy gościły także zawody Pucharu Świata w biegach i kombinacji norweskiej.


Otwarcie będzie celebrowane na stadionie "Sapporo Dome", znanej kibicom piłkarskim z mundialu z 2002 roku. Nawierzchnia stadionu na potrzeby narciarskich MŚ została zasypana sztucznym śniegiem. Tam będzie odbywała się także ostatnia część rywalizacji sprinterów.


"Sapporo Dome" to jeden z najbardziej oryginalnych stadionów piłkarskich świata. Można na nim rozgrywać mecze bez względu na pogodę. Sprawiają to wysokiego standardu nowinki techniczne, dzięki którym można obracać płytę boiska, wsuwać ją pod dach lub wysuwać. W zależności od potrzeb, pogody czy czasu (by trawa rosła na świeżym powietrzu).


Sapporo jest najmłodszym z wielkich miast Japonii. Zbudowane zostało 130 lat temu. Jest centrum politycznym i ekonomicznym Hokkaido. To miasto nowoczesne, w którym nie brak parków i ogrodów. Kolorytu regionowi dodaje bliskość gór i morza. Populacja Sapporo to 1,8 miliona (piąte największe japońskie miasto).

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama