W południe w Warszawie rozpoczęło się pierwsze po odwieszeniu przez ministra sportu posiedzenie zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej. Głównym punktem obrad ma być ustalenie daty zjazdu statutowego, niezbędnego do dokonania poprawek w nowym statucie związku, którego rejestracji odmówił sąd.
"Musimy zastanowić się jak poprawić statut, by sąd go zaakceptował. To niezbędne, aby przeprowadzić wybory nowych władz PZPN, co z kolei jest konieczne, by oczyścić atmosferę wokół związku" - powiedział przed rozpoczęciem posiedzenia prezes PZPN Michał Listkiewicz, dodając, że zarząd zajmie się także kwestią współpracy z czterostronną komisją, która ma czuwać nad jego działaniami.
"Otrzymałem informacje z FIFA, że instytucja kontrasygnaty, którą miałby się posługiwać były kurator Marcin Wojcieszak jest sprzeczna ze statutem światowej federacji i nie zostanie zaakceptowana. Chcemy jednak, by zgodnie z zawartym w poniedziałek porozumieniem specjalna komisja mogła kontrolować działania zarządu i mamy pewne propozycje rozwiązania tej sprawy" - dodał Listkiewicz, podkreślając, że jednym z głównych działań odwieszonego zarządu musi być też praca nad promocją polsko- ukraińskiej kandydatury do organizacji Euro 2012.
Na posiedzenie zarządu przybył między innymi były kurator związku Marcin Wojcieszak, który ma być przedstawicielem strony rządowej w komisji obserwacyjnej. Według Listkiewicza oficjalna decyzja w tej sprawie jednak jeszcze nie zapadła.
"Na razie pewne jest, że w czterostronnej komisji znajdą się Michał Kleiber jako przedstawiciel prezydenta RP, Jerome Champagne z FIFA i Hrihorij Surkis z UEFA" - poinformował prezes PZPN, dodając, że Kleiber ma przybyć na posiedzenie zarządu około godziny 14.00.
Zarząd PZPN został odwieszony przez ministra sportu Tomasza Lipca w poniedziałek, na mocy porozumienia osiągniętego przy udziale prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i prezydenta Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej Josepha Blattera. Wcześniej, od 19 stycznia, pracami związku kierował kurator.








