Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 1 czerwca 2025 07:48
Reklama KD Market

Liga NHL - gol Owieczkina nie uchronił Capitals od porażki

Najlepszy strzelec w historii NHL, kapitan Washington Capitals Aleksander Owieczkin strzelił trzeciego gola w play off w meczu Montreal Canadiens. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem hokeistów z Kanady we własnej hali 6:3. W 1. rundzie serii Washington prowadzi 2-1.
Reklama
  • Źródło: PAP
Liga NHL - gol Owieczkina nie uchronił Capitals od porażki
Aleksander Owieczkin nie zwalnia tempa fot. Facebook/Eurosport

39-letni Rosjanin swoje pierwsze dwie bramki w tegorocznym play off strzelił w meczu otwarcia serii, w tym pierwszą w karierze w dogrywce. Owieczkin ma na koncie 75 goli w play off.

ReklamaUbezpieczenia zdrowotne Obama Care

Pod koniec drugiej tercji zażarta walka między napastnikiem Capitals Tomem Wilsonem a Joshem Andersonem z Montrealu przeniosła się na ławkę Washington. Sędziowie na obu oprócz kar dwuminutowych nałożyli dodatkowo po 10 minut zakazu gry za niesportowe zachowanie.

Początek ostatniej części gry nie zapowiadał wysokiej porażki gości. W tym momencie kapitan Washington wyrównał na 3:3. Później do bramki trafiali wyłącznie zawodnicy Capitals.

„Wiedzieliśmy, że musimy mecz podnieść na wyższy poziom” — powiedział słowacki zawodnik Juraj Slafkovsky, autor jednej z bramek dla Canadiens. „To było coś szalonego. Nigdy nie doświadczyłem czegoś takiego jak dzisiaj. Publiczność była niesamowita i mam nadzieję, że będziemy mogli organizować coraz więcej meczów play off w tej hali” - dodał.

Następny mecz tych drużyn zaplanowano na poniedziałek w Montrealu.

Zespoły New Jersey Devils i Edmonton Oilers wykorzystały atut własnej hali i prowadzenie rywali w play off zmniejszyły do stanu 1-2. "Nafciarze" odnieśli przekonywujące zwycięstwo 7:4 nad Los Angeles Kings. W tym przypadku także trzecia tercja, wygrana przez gospodarzy 4:0, miała kolosalne znaczenie dla końcowego wyniku. Na sukces najbardziej zapracował duet Evan Bouchard i Connor Brown, który zaliczył po dwa trafienia. Mecz nr 4 odbędzie się w niedzielę w Edmonton.

Najwięcej emocji w piątkowej serii meczów kibice doświadczyli w Newark, gdzie New Jersey Devils podejmowali Carolina Hurricanes. Po regulaminowym czasie gry tablica wskazywała rezultat 2:2. Dopiero druga dogrywka przyniosła rozstrzygnięcie, a gola zdobył Simon Nemec.

Trener "Diabłów" Sheldon Keefe, powiedział, że wiele się nauczył o charakterze swojej drużyny i zawodnikach. "To był trudny mecz. W zasadzie przyparci do muru moi chłopcy po prostu znaleźli sposób (na rywali)” - ocenił.

Keefe dodał: „w tej chwili wszystko, na co zasłużyliśmy, to kolejny wyjazd do Karoliny. Musimy to wykorzystać i nie oglądać się za siebie”. Zanim to nastąpi Devils w niedzielę po raz drugi podejmą Hurricanes w tegorocznych play off.

Reklama

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama