Oprócz wysyłania migrantów z kryminalną przeszłością urzędnicy Trumpa mają również nadzieję na rozpoczęcie formalnych negocjacji z Libią, z którą chcieliby zawrzeć tzw. umową o bezpiecznym państwie trzecim, która umożliwiłaby Stanom Zjednoczonym wysyłanie do tego kraju osób zatrzymanych na granicy USA, ale ubiegających się o azyl, dowiedziała się amerykańska stacja.
Stany Zjednoczone mają już podobne porozumienie z Salwadorem, który przyjmuje obywateli Wenezueli i przetrzymuje ich w ośrodku dla terrorystów.
CNN powołuje się na wtorkowe posiedzenie gabinetu, podczas którego sekretarz stanu Marco Rubio powiedział, że Stany Zjednoczone prowadzą rozmowy z kilkoma krajami i próbują nakłonić je do przyjmowania osób z krajów trzecich, które przebywają w USA nielegalnie. Rubio powiedział prezydentowi Trumpowi, że rozmowy dotyczą „nie tylko Salwadoru”, a pod uwagę brane są kraje bardzo odległe, które uniemożliwią deportowanym powrót do USA.
W 2022 r. Rwanda zawarła już podobne porozumienie z Wielką Brytanią, dzięki któremu osoby ubiegające się o azyl w Zjednoczonym Królestwie miały być deportowane do afrykańskiego kraju. Z realizacji umowy zrezygnowano w ubiegłym roku ze względu na nikłą skuteczność i olbrzymie koszty. (PAP)