Kongresmenka Robin Kelly, reprezentująca od 2013 r. 2. okręg Illinois w Izbie Reprezentantów USA, ogłosiła w poniedziałek, 5 maja, że dołącza do wyścigu o miejsce w Senacie USA, które zwolni senator Dick Durbin. W latach 2021-2022 pełniła także funkcję przewodniczącej Partii Demokratycznej Illinois.
Kelly rozpoczęła kampanię, publikując w mediach społecznościowych spot wyborczy, w którym wyjaśnia powody swojej decyzji. „To zupełnie nowy moment. Dlatego kandyduję do Senatu Stanów Zjednoczonych, by walczyć o opiekę zdrowotną, która nie rujnuje rodzin, o płace, które dają ludziom szansę na lepsze życie, o przystępne mieszkania i dzielnice wolne od przemocy z użyciem broni” – powiedziała Kelly.
Na dzień rozpoczęcia kampanii jej jedyną rywalką była wicegubernator Julianna Stratton, która zadeklarowała swój start tuż po tym, jak senator Dick Durbin zapowiedział, że nie będzie ubiegał się o reelekcję w przyszłorocznych wyborach.
80-letni Durbin 23 kwietnia ogłosił, że przejdzie na emeryturę po zakończeniu swojej kadencji w 2027 roku, kończąc tym samym 44-letnią karierę w Kongresie USA.
Dwoje innych demokratycznych członków Kongresu USA z Illinois, Raja Krishnamoorthi i Lauren Underwood, może wkrótce ogłosić swoje kandydatury. Wśród innych możliwych kandydatów wymienia się sekretarza stanu Illinois Alexiego Giannouliasa, skarbnika stanowego Mike’a Frerichsa oraz byłego burmistrza Chicago Rahma Emanuela.
Po stronie republikańskiej, według źródeł NBC Chicago, kongresmen Darin LaHood rozważa start w wyborach do Senatu na miejsce Durbina. W ciągu ostatnich 22 lat Illinois miało tylko jednego republikańskiego senatora – Marka Kirka, który pełnił urząd przez jedną kadencję. W 2016 roku jego miejsce zajęła demokratka Tammy Duckworth, która zasiada w Senacie do dziś.
(tos)