W czwartek trwa rozmowa między Trzaskowskim i kandydatem bezpartyjnym Krzysztofem Stanowskim na Kanale Zero i na kanale Youtube kandydata KO.
Trzaskowski odpowiadając na pytanie Stanowskiego o swoją niezależność od Donalda Tuska zapewnił, że nie będzie na tym polu konfliktu z premierem. "Donald Tusk zna prerogatywy premiera, ja znam prerogatywy prezydenta i będzie (pomiędzy nami - PAP) współpraca. Ale również wtedy, kiedy trzeba, to prezydent będzie pokazywał swoją niezależność i będzie poganiał rząd do roboty albo wymagał od rządu działań" - podkreślił. "Rozsądni ludzie są w stanie to rozsądnie poukładać" - ocenił.
Kandydat KO zadeklarował, że będzie nastawiony na większą współprace z koalicjantami w rządzie. "Mam dużo więcej cierpliwości niż Donald Tusk. Do koalicjantów jak pan widzi - miłość pełna. Mają ode mnie gwarancję, że jak wygram będą ich traktował w pełni w sposób podmiotowy. Zawsze starałem się rozmawiać z każdym kto chciał ze mną rozmawiać" - zaznaczył.
Zapowiedział, że będzie podejmować współpracę również z politykami opozycyjnymi wobec rządu. "Będę zapraszał na Radę Bezpieczeństwa Narodowego wszystkich liderów, również partii opozycyjnych. Na sto procent wyciągnę do nich rękę, będę z nimi rozmawiał, będę ich zapraszał na konsultacje. Pytanie czy oni przyjmą takie zaproszenie. Jeśli będą jakieś dobre pomysły, jestem gotów nawet stać się ich (pomysłów - PAP) patronem" - zadeklarował Trzaskowski. (PAP)