Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 7 lipca 2025 18:38
Reklama KD Market

Turniej WTA w Bad Homburg - Iga Świątek wchodzi na trawę

Z blisko 400 meczów rozegranych przez Igę Świątek w zawodowej karierze tylko 26 odbyło się na trawiastej nawierzchni. Ich liczbę polska tenisistka spróbuje zwiększyć w Bad Homburg, gdzie w rozpoczynającym się w niedzielę turnieju sprawdzi formę przed zbliżającym się wielkoszlemowym Wimbledonem.
Reklama
  • Źródło: PAP
Turniej WTA w Bad Homburg - Iga Świątek wchodzi na trawę
Idze Świątek jeszcze nie udało się wygrać turnieju rozgrywanego na trawie fot. Facebook/Iga Świątek

Świątek jeszcze nie udało się wygrać turnieju rozgrywanego na trawie. W 2019 roku, tuż po 18. urodzinach, próbowała sił w Birmingham, Eastbourne i Wimbledonie. W Eastbourne nie przebrnęła kwalifikacji, a w dwóch pozostałych imprezach odpadała w pierwszej rundzie.

ReklamaUbezpieczenie zdrowotne dla seniorów Medicare

Z powodu pandemii kolejny mecz na takiej nawierzchni rozegrała dopiero dwa lata później. Wówczas w Eastbourne dotarła do drugiej rundy, natomiast w Wimbledonie zatrzymała się na 1/8 finału.

W kolejnych latach z powodu wielu sukcesów i tym samym rozegranych meczów wiosną na kortach ziemnych jeszcze tylko raz zdecydowała się na jakiś turniej poprzedzający Wimbledon. W 2023 roku było to właśnie w Bad Homburg. Wówczas w tym niemieckim uzdrowisku dotarła do półfinału, który oddała walkowerem. Do meczu z Włoszką Lucią Bronzetti nie przystąpiła z powodu zatrucia pokarmowego.

Natomiast trzy ostatnie starty w Wimbledonie kończyła kolejno na: trzeciej rundzie, ćwierćfinale i ponownie trzeciej rundzie.

Łącznie w 26 meczach na trawie, w tym czterech w kwalifikacjach, Świątek odniosła 18 zwycięstw.

Natomiast w zasadniczej części turniejowych zmagań jej bilans to 15-7, co daje 68 procent wygranych meczów. Na kortach twardych wygrała 79 proc. spotkań, a na ulubionej mączce aż 87 proc.

W trzech poprzednich sezonach Świątek wygrywała wielkoszlemowy French Open i w efekcie miała bardzo mało casu na odpoczynek oraz treningi przed grą na trawie. Teraz sytuacja była pod tym względem nieco bardziej komfortowa, bo w Paryżu odpadła w półfinale.

Polka jest także znacznie mniej zmęczona sezonem. W ubiegłym roku od połowy kwietnia, przez niespełna dwa miesiące Świątek rozegrała aż 24 mecze. W bieżącym, w tym samym czasie, tylko 15.

Ze stolicy Francji przeniosła się trenować na Majorkę, a w czwartek miała pierwsze zajęcia w Bad Homburg. W turnieju rozstawiona jest z numerem czwartym i w pierwszej rundzie ma wolny los. W drugiej, we wtorek lub w środę, jej rywalką będzie albo Niemka Laura Siegemund, albo zawodniczka z kwalifikacji.

W Bad Homburg wystąpi także Magdalena Fręch. Ona w pierwszej rundzie, w niedzielę lub w poniedziałek, zagra z Dunką Clarą Tauson.

Ze światowej czołówki na start w Niemczech zdecydowały się też: najwyżej rozstawiona Amerykanka Jessica Pegula, Włoszka Jasmine Paolini (2.) i Rosjanka Mirra Andriejewa (3.).

Wimbledon natomiast rozpocznie się 30 czerwca.

Reklama

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama